Doświadczenia z poprzednich lat pokazują, że szarek komośnik potrafi zniszczyć całą lub znaczącą część plantacji.
Niestety, ale mogą sprawdzić się obawy związane z uszkodzeniami plantacji przez szarka komośnika. Pogoda sprawia, że szkodnik ten szczególnie w rejonie Sandomierza i Kazimierzy Wielkiej ma się bardzo dobrze - informuje koncern Südzucker Polska.
Na monitorowanych plantacjach, obsianych burakami, w rozstawionych pułapkach codziennie znajdujemy wygłodzone osobniki - zaznacza w komunikacie.
Buraki cukrowe znajdują się w okresie wschodów i właśnie teraz wskazana jest ogromna czujność, aby nie dopuścić do zniszczenia plantacji. Przypominamy, że do zwalczania tego szkodnika dostępne są następujące insektycydy:
Instytut Ochrony Roślin - PIB w Poznaniu podał na swojej stronie internetowej, że na początku III dekady maja w Rolniczym Zakładzie Doświadczalnym w Winnej Górze znaleziono kilka szkodników oraz uszkodzenia młodych roślin buraka...
-
Mavrik Vita 240 EW, dawka 0,2l/ha;
-
Proteus 110 OD, dawka 0,5 – 0,75l/ha;
-
Karate Zeon 050 S.C. dawka 0,2l/ha;
-
Cyperkill Max 500 EC dawka 0,05l/ha.
Dla zainteresowanych Südzucker przygotował
krótki materiał filmowy poruszający tematykę związaną z tym groźnym szkodnikiem.
Koncern zaleca, by w najbliższym czasie monitorować plantację, a w razie pytań poleca kontakt ze swoimi doradcami.
Wraz ze wzrostem temperatury powietrza szarek komośnik będzie stawał się coraz bardziej aktywny. Doświadczenia z poprzednich lat pokazują, że potrafi zniszczyć całą lub znaczącą część plantacji.
A w okresie suszy, kiedy wschody buraka cukrowego są rozciągnięte w czasie może stanowić szczególne zagrożenie. Chrząszcze zjadają liścienie, liście, a także inne części nadziemne roślin, niejednokrotnie uszkadzając także stożek wzrostu.
-
Krok po kroku w zakresie doboru odmian, nawożenia i ochrony. Zamów prenumeratę miesięcznika "Nowoczesna Uprawa" już teraz