Kombajny ruszyły do pracy. Cukrownie powoli też
Rozpoczął się zbiór buraków cukrowych. Pogoda sprzyja pracom polowym.
Uzyskiwane plony są co prawda mniejsze niż przy zbiorze w terminie optymalnym - druga połowa października, ale rolnikom należy się premia za wczesne dostawy, która obowiązuje do końca września.
Gospodarze wolą ten termin odbioru niż dostawy późne - od 1 grudnia, bo wtedy spada na nich ciężar przechowalnictwa buraków i ich konto obciążają straty, które zachodzą podczas tego okresu. Poza tym wczesny zbiór buraków pozwala na terminowy siew zbóż.
Mimo krótszego okresu wegetacji plony zapowiadają się nadwyraz dobrze. W gospodarstwie Pana Wojciecha Pietrzaka (Szczutowo, woj. kujawsko-pomorskie), który uprawia buraki dla Cukrowni Glinojeck ze spółki Pfeifer und Langen szacowano je na 700 dt/ha. A przecież to województwo dotknęła w tym roku susza.
Przerób buraków, podobnie jak przed rokiem, będzie prowadziło 18 cukrowni: 7 z Krajowej Spółki Cukrowej, 5 ze spółki Südzucker, 4 z koncernu Pfeifer und Langen i 2 z Nordzucker. Większość cukrowni już ruszyła lub ruszy we wrześniu.
Dopiero w październiku do krojenia przystąpi zakład w Strzyżowie (woj. lubelskie) należący do spółki Südzucker. Kampania cukrownicza powinna zakończyć się w większości cukrowni do Bożego Narodzenia.