Buraków w tym roku będzie mniej, dużo mniej
Ostatnia kampania cukrownicza była rekordowa pod względem uzyskiwanych plonów buraków cukrowych oraz produkcji cukru. Nie jest to jednak powód do radości, bo limity produkcji się nie zmieniły. Mówi się o ograniczeniu tegorocznej kontraktacji o 25 proc., a nawet o ponad 30 proc. w stosunku do posiadanych limitów.
Trudna sytuacja na rynku wynika zapewne z niskich cen cukru na świecie; ale to można było przewidzieć. Swój udział mają też cukrownicy, którzy kontraktowali buraki pozakwotowe. Wreszcie, swoje dołożyli ci plantatorzy, którzy nie wiadomo w jakim celu kontraktowali takie buraki.
Ich produkcja nie mogła się opłacać, bo ceny skupu w żadnej mierze nie pokrywały ponoszonych kosztów.
Nie przyniosły skutku apele Krajowego Związku Plantatorów Buraka Cukrowego, o zaniechanie takiego procederu. Dlatego w tym roku rolnicy muszą już teraz myśleć, co zasiać na części pól zostawionych pod buraki cukrowe.
Limit produkcji cukru dla Polski wynosi 1 405,6 tys. t. Każda tona cukru ponad tę wielkość, stanowi cukier pozakwotowy, którego nie wolno sprzedać na rynku unijnym. Według danych GUS w 2014 r. z ponad 190 tys. hektarów zebrano 11,5 mln t buraków.
Jak zawsze sukces ma wielu ojców, a porażka jest sierotą. Tak też jest w tym przypadku. Paradoksalnie jednak, sukces w produkcji zmienił się w klęskę.