Kolejne dopłaty do zakupów plastrem na nawozową ranę?
Rolnicy obawiają się problemów związanych z dostępnością nawozów i ich horrendalnymi cenami. Foto_KRIR
Zarząd Krajowej Rady Izb Rolniczych zwrócił się Henryka Kowalczyka, ministra rolnictwa o wprowadzenie interwencyjnych dopłat do zakupu nawozów azotowych.
Rolniczy samorząd wyraził głębokie zaniepokojenie sytuacją rynkową po informacjach o wstrzymaniu produkcji nawozów azotowych z powodu bardzo drogiego gazu przez największe firmy w Polsce.
Ministrowie mają wypracować mechanizm stabilizujący ceny nawozów
Wicepremierzy, ministrowie rolnictwa Henryk Kowalczyk i aktywów państwowych Jacek Sasin mają wypracować mechanizm stabilizacji i kształtowania cen nawozów - oświadczył Piotr Müller, rzecznik rządu. Jak powiedział Müller na...
"Uważamy, że to może spowodować znaczące skutki dla polskiej gospodarki. W okresie jesiennym po zbiorze plonów oraz po otrzymaniu zaliczek z tytułu płatności bezpośrednich rolnicy zazwyczaj kupują nawozy azotowe do stosowania w okresie wiosennym. Rozumiemy, że kłopoty zakładów azotowych wynikające z wysokich cen gazu mogą doprowadzić do znacznych wzrostów cen nawozów. W związku z tym uważamy, że konieczne jest podjęcie interwencji przez rząd RP" - wskazuje KRIR.
Propozycja Izb dotyczy wprowadzenia dopłat do nawozów azotowych kupionych od 1 września do końca 2022 roku. To pozwoliłoby rolnikom zmniejszyć koszty działalności, a zakładom azotowym wznowić produkcję.
"Zmniejszenie stosowania nawozów azotowych spowoduje zmniejszenie produkcji rolnej, co będzie powodem wzrostu cen żywności, inflacji i trudności z zakupem żywności zwłaszcza dla najuboższych konsumentów" - ostrzega KRIR.
- Krok po kroku w zakresie doboru odmian, nawożenia i ochrony. Zamów prenumeratę miesięcznika "Nowoczesna Uprawa" już teraz
