Fosfor i potas daj jesienią
Okres jesienny jest optymalny do nawożenia fosforem i potasem pod rośliny jare. Nie warto z tym czekać do wiosny, bo termin jesienny odznacza się wieloma zaletami.
Dobre wymieszanie
Stosowanie fosforu i potasu przed zimą pozwala na głębokie ich wymieszanie z glebą. Należy pamiętać, że fosfor bardzo słabo przemieszcza się w glebie, dlatego powinien być umieszczony tam, gdzie znajduje się system korzeniowy roślin. Potas jest bardziej ruchomy, ale jego przemieszczanie obserwuje się przede wszystkim na glebach bardzo lekkich i lekkich. Natomiast na glebach średnich i ciężkich jest ono niewielkie. Głębokie wymieszanie nawozów z glebą podczas uprawy przedsiewnej wiosną jest niemożliwe, co zwiększa ryzyko powstania szkodliwego zasolenia w wierzchniej warstwie gleby.
Dawkowanie nawozów będzie bardziej precyzyjne
Mniej prac wiosną
Termin jesienny przyczynia się do częściowego rozładowanie wiosennego spiętrzenia prac związanych z nawożeniem, uprawą przedsiewną i siewem. Dzięki temu łatwiej jest dotrzymać wczesnego terminu siewu tych gatunków jarych, które takiego wymagają. Są to: łubiny, groch, bobik, pszenica jara i owies.
Wypłukiwanie chloru
Jesienny termin stosowania nawozów ma także inne zalety. Przy stosowaniu nawozów zawierających potas w formie chlorkowej jest szansa, że chlor zostanie do wiosny wypłukany w głąb gleby. Jest to szczególnie ważne w przypadku gatunków roślin z rodziny psiankowatych (ziemniak, tytoń) wrażliwych na chlor.
Z fosforem źle, a potasem jeszcze gorzej
Wyniki badań próbek glebowych przeprowadzonych w okręgowych stacjach chemiczno-rolniczych przeprowadzonych w latach 2014-2017 wskazują, że 29 proc. z nich charakteryzowało się niedopuszczalną zawartością przyswajalnego fosforu: niską i bardzo niską (GUS 2019). Jeszcze gorzej było w przypadku przyswajalnego potasu. Średnio w skali kraju aż 37% zbadanych próbek charakteryzowało się zawartością niską i bardzo niską. Sytuację z potasem w wielu gospodarstwach nie utrzymujących zwierząt pogarsza fakt powszechnej sprzedaży słomy. W warunkach suszy niewielu rolników pamięta, że to właśnie potas bierze udział w otwieraniu i zamykaniu aparatów szparkowych, a rośliny dobrze zaopatrzone w ten pierwiastek są bardziej odporne na niedobór wody.
ABC pobierania próbek gleby
Klasy zawartości
Warto przypomnieć, że za bardzo niską zawartość fosforu przyswajalnego uznaje się na glebach mineralnych zawartość do P2O5 mg/100 g gleby, a za niską 5,1-10,0 P2O5 mg/100 g gleby. W przypadku oceny zawartości potasu przyswajalnego w glebie bierze się pod uwagę kategorię agronomiczną gleby. Za bardzo niską uważa się zawartość do 2,5 mg K2O/100 g gleby na glebach bardzo lekkich, do 5 mg K2O/100 g gleby na glebach lekkich, do 7,5 mg K2O/100 g gleby na glebach średnich i do 10 mg K2O/100 g gleby na glebach ciężkich. Dla zawartości niskiej wartości te wynoszą odpowiednio: 2,6-7,5, 5,1-10,0, 7,6-12,5 i 10,1-15,0 mg K2O/100 g gleby.
Mehlich 3
Od 2017 r. okręgowe stacje chemiczno-rolnicze wdrożyły oznaczanie zawartości przyswajalnych makroelementów (P, K i Mg) metodą Mehlich 3, która jest szybsza i tańsza od powszechnie dotychczas używanych. Jeśli zastosowano tę metodę, to wówczas stosuje się inne liczby graniczne. W tej metodzie klasa zawartości przyswajalnego fosforu są zróżnicowane w zależności pH gleby. Za bardzo niską uznaje się zawartość poniżej 50 mg P/kg gleby przy pH niższym niż 4,5, do 49 mg P/kg gleby przy pH 4,5-5,5, do 47 mg P/kg gleby przy pH 5,5-6,5 i do 27 mg P/kg gleby przy pH ponad 6,5. Natomiast przy niskiej zawartości liczby graniczne mają odpowiednio wartości: 50-110, 49-103, 47-99 i 27-54 mg P/kg gleby (Kęsik i in. 2014).
200 mln zł na innowacyjne nawozy dla rolnictwa
Klasy zawartości potasu, podobnie jak przy metodzie tradycyjnej, zależą od kategorii agronomicznej gleby. Za bardzo niską zawartość uznaje się zawartość do 32 mg K/kg na glebach bardzo lekkich, do 52 mg K/kg na glebach lekkich, do 98 mg K/kg na glebach średnich i do 126 mg K/kg na glebach bardzo lekkich. W przypadku zawartości niskiej jest to odpowiednio: 32-75, 52-99, 98-139 i 126-174 mg K/kg gleby (Kęsik i in. 2014).
Jakie dawki?
Dawki fosforu i potasu należy dostosować do aktualnej zawartości przyswajalnych składników pokarmowych w glebie oraz realnego do uzyskania na danym polu plonu. Jeśli w poprzednim sezonie stosowano większe dawki nawozów, a plony m.in. z powodu suszy były mniejsze, to teraz można je zmniejszyć. Jeśli jednak zawartość przyswajalnych form pierwiastków jest niska lub bardzo niska, to nie powinno się tego robić, aby podnieść klasę zawartości do średniej, a ściśle mówiąc do górnej granicy klasy średniej. Warto sobie uświadomić, że zwiększyć zawartości przyswajalnego składnika w glebie o 1 mg/100 g gleby wymaga zastosowania dodatkowo 30 kg pierwiastka na 1 ha.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś