Dopłaty do nawozów zakupionych przed obniżką cen? Tego chce KRIR
Stabilizacja dochodów gospodarzy w związku ze zmiennością cen na rynkach rolno-spożywczych – to zdaniem samorządu rolniczego jest pilna sprawa do załatwienia. I tego dotyczy jego wystąpienie do wicepremiera, ministra rolnictwa Henryka Kowalczyka.
Jak podkreśla Krajowa Rada Izb Rolniczych, ostatnie wydarzenia na rynku nawozowym oraz zbóż przypominają grę w ruletkę. Bo koszty i zyski prowadzenia działalności rolniczej są w dużej mierze uzależnione od zmian cen, które odbywały się niezwykle dynamicznie.
"Przykładem może być długo oczekiwana, lecz tak bardzo spóźniona, obniżka cen nawozów azotowych. Podzieliła ona gospodarstwa pod względem kosztów prowadzenia produkcji w 2023 r. Część rolników dokonywała zakupów nawozów już od 1 lipca 2022 r. w obawie o przekroczenie progu ich cen ok. 5-6 tys. zł w zależności od rodzaju. Nie sprzedawali oni również zboża, sugerując się wypowiedziami i apelami premiera o jego przetrzymaniu i zaplanowaniu jego późniejszej sprzedaży. Kupili oni nawozy, które były droższe o 1-2 tys. zł niż obecnie są oferowane, a ceny zbóż nurkują o 30 proc. w porównaniu do cen oferowanych w żniwa, co jest sytuacją precedensową. Uderza to szczególnie w gospodarstwa towarowe, które stają w obliczu utraty płynności finansowej i bankructwa" – czytamy w wystąpieniu KRIR.
Grupa Azoty obniża ceny nawozów
W związku z powyższym KRIR wnioskuje o wprowadzenie dopłat dla rolników, którzy zakupili nawozy w okresie od 1 lipca 2022 r do 1 lutego 2023 r. w celu wsparcia ich dochodów, co pozwoli na częściowe pokrycie kosztów.
Ponadto rolniczy samorząd występuje też w imieniu producentów mleka o pilne podjęcie na szczeblu Unii Europejskiej rozmów w sprawie uruchomienia skupu interwencyjnego mleka w proszku i masła. Chodzi o to, że notowane spadki cen skupu mleka uderzają w producentów rolnych, stawiając ich w trudnej sytuacji - produkcji poniżej progu ekonomicznego przez dłuższy czas, co również może spowodować likwidację gospodarstw mleczarskich.
Do tego KRIR wnioskuje również o objęcie zakładów przetwórstwa mleczarskiego preferencyjnymi rozwiązaniami w zakresie cen gazu i energii elektrycznej.
"Brak takich rozwiązań może spowodować ograniczenie wielkości zbytu, produkcji, utratę części rynku, upadłość spółdzielni mleczarskich oraz likwidację hodowli krów mlecznych przez dużą liczbę polskich rolników, a w konsekwencji niekorzystne zagadnienia dla rynku mleczarstwa w Polsce. Branża mleczarska to praktycznie jedyny sektor rolnictwa, w którym utrzymano polski potencjał własnościowy zakładów przetwórczych, należący do dziesiątków tysięcy rolników i ich rodzin, dlatego nie możemy pozwolić na ryzyko utraty tej pozycji" – zaznaczają izby.
- Krok po kroku w zakresie doboru odmian, nawożenia i ochrony. Zamów prenumeratę miesięcznika "Nowoczesna Uprawa" już teraz