Bilans „na powierzchni pola”, „u wrót gospodarstwa” czy też systemiczny?
W Polsce najczęściej wykorzystywany jest bilans „na powierzchni pola” oraz „u wrót gospodarstwa”. Są to bardzo proste bilanse do obliczania obiegu pierwiastków w obrębie gospodarstwa, jednak te metody nie należą do dokładnych. Do bardziej dokładniejszych metod zaliczane są bilanse systemiczne, które są bardziej rozbudowane.
W bilansie „na powierzchni pola” obliczamy tylko obieg składników w obrębie pola. W tej metodzie uwzględniana jest ilość składnika dostarczonego do gleby w postaci nawozów naturalnych, mineralnych oraz w przypadku azotu ilość dostarczana w opadzie atmosferycznym oraz przez działalność mikroorganizmów.
Aby otrzymać wynik bilansu od ilości dostarczonej na powierzchni pola należy odjąć to, co zbierane jest z jego powierzchni w postaci ziarna, słomy oraz innych ziemiopłodów.
Zasobność gleb w potas: lekka poprawa, ale wciąż źle
Bilans „u wrót gospodarstwa” wyliczany jest na podstawie tego, co zostało zakupione do gospodarstwa w postaci nawozów, pasz oraz tego, co zostało sprzedane w produktach zwierzęcych i roślinnych.
Bilans ten jest różnicą między składnikami z nawozów mineralnych, składników zawartych w paszach (w przypadku azotu należy dodać jeszcze ilość z działalności mikroorganizmów oraz opadu atmosferycznego), a tym, co zostało wywiezione z gospodarstwa w postaci produktów.
Powyższe bilanse są dobrą metodą do oceny skuteczności nawożenia w naszym gospodarstwie.
Dokładniejszym oraz bardziej skomplikowanym w wykonaniu jest bilans systemiczny. Taka metoda pozwala nie tylko określić efektywność nawożenia, ale także ocenić straty składników pokarmowych podczas składowania nawozów naturalnych oraz ich stosowania.
Dodatkowo możemy dowiedzieć się jak wysokie straty występują w czasie przechowywania i żywienia zwierząt.
Aby prawidłowo wykonać obliczenie takiego bilansu należy przebadać wszystkie elementy w gospodarstwie począwszy od gleby, kończąc na produktach sprzedawanych (mleko, żywiec wołowy itp.).
Bilans systemiczny polecany jest do stosowania w gospodarstwach zajmujących się produkcją zwierzęcą, gdzie spora część pasz pochodzi z zakupu oraz występują duże ilości nawozów naturalnych.
Zawartość fosforu w glebie – bez zmian
Dzięki wykonaniu takich obliczeń możemy zoptymalizować wykorzystanie makroelementów oraz w końcowym efekcie zwiększyć zysk gospodarstwa, ponieważ będziemy wiedzieli, gdzie najwięcej tracimy oraz co możemy zmienić, aby zmniejszyć straty.
W każdym z wymienionych bilansów podstawą jest badanie gleby, które pozwala ocenić jej stan.
Oprócz podstawowych analiz możemy także wykonać analizy zbieranych ziemiopłodów.
Dodatkowo zbadanie nawozów naturalnych pozwoli określić dokładną ilość zastosowanego pierwiastka.
Warto zainteresować się tym tematem, aby w pełni móc wykorzystać potencjał naszego gospodarstwa oraz maksymalizować zyski.