Będą regulacje ograniczające ceny nawozów
Henryk Kowalczyk, minister rolnictwa poinformował, że w ciągu dwóch tygodni będą regulacje ograniczające ceny nawozów, tak by utrzymać je na akceptowalnym poziomie.
Wicepremier był w radiu ZET, jakie będą ceny nawozów w tym roku. - Będą regulacje i próba ograniczenia cen na wyjściu z fabryki - odpowiedział.
Zakaz eksportu nawozów? Mamy jasne stanowisko resortu
Dodał, że Komisja Europejska wydała komunikat, który pozwala na pokrywanie strat fabrykom nawozowym w sytuacji jakiegoś gwałtownego wzrostu cen energii, w tym przypadku gazu. - Więc my z tego mechanizmu będziemy chcieli skorzystać i tym sposobem utrzymywać na akceptowalnym poziomie ceny nawozów - poinformował polityk.
Wskazał, że to jest kwestia przygotowania odpowiednich rozwiązań. - Taki mechanizm przygotowujemy. To będzie decyzja najbliższych dni. Dwa tygodnie mniej więcej to jest taki okres, w którym powinny być jakieś rozwiązania - stwierdził Kowalczyk.
Szef resortu pytany był również o to, jakie konsekwencje dla rolników będzie miał ewentualny brak transferu środków unijnych z Krajowego Planu Odbudowy. Każde pieniądze się przydają, co nie znaczy, że bez tych pieniędzy umrzemy. Pieniądze, które są w KPO m.in. dla polskich rolników to jest rząd kilku miliardów - zaznaczył.
Przyznał, że nabory wniosków zostały już dokonane i wypłaty dla rolników będą i tak realizowane z budżetu państwa - z PFR, z krajowych środków finansowych. Minister zapewnił, że rolnicy nie stracą, straci budżet państwa.
- Krok po kroku w zakresie doboru odmian, nawożenia i ochrony. Zamów prenumeratę miesięcznika "Nowoczesna Uprawa" już teraz