Agro Show 2021 zakończone powodzeniem
Możemy odetchnąć z ulgą. Tym razem Agro Show nie zostało odwołane. Frekwencja wystawców oraz zwiedzających wprawdzie nie była rekordowa, ale bez wątpienia cieszyła i targi w Bednarach okazały się dużym sukcesem.
Nie ulega wątpliwości, że takiej imprezy po dwuletniej przerwie brakowało. Sezon targowy wraca powoli na normalne tory, póki co, jedynie w plenerowej odsłonie. Już w drugiej połowie czerwca doszło do skutku kilka wystaw na świeżym powietrzu, które w zeszłym roku nie miały najmniejszej szansy na realizację.
Tegoroczne międzynarodowe targi Agro Show odbyły się w dniach 24-26 września 2021 r., tradycyjnie na terenie lotniska w Bednarach koło Poznania. Mimo wielu obaw i dużej niepewności związanej z dwuletnią przerwą spowodowaną pandemią, impreza została zrealizowana bez przeszkód. Zwiedzający mieli okazję zapoznać się z ofertą kilkuset wystawców, którzy brali udział w tym wydarzeniu.
- Kiedy po pandemicznej przerwie przystępowaliśmy do organizacji kolejnej edycji Agro Show wielu z nas zastanawiało się, jak taka sytuacja wpłynie na frekwencję. Czy rolnicy, którym ta impreza jest dedykowana, nie zapomnieli o nas, czy czekają, czy przyjadą, czy może w poszukiwaniu nowości nie ograniczą się tylko do wirtualnej, cyfrowej przestrzeni? To były pytania i obawy naturalne w sytuacji, gdy świat znalazł się na zakręcie. Obawy były naturalne, ale, jak się okazało, płonne. Kolejna edycja naszej sztandarowej imprezy za nami i już możemy odetchnąć z ulgą. I podziękować tym wszystkim, którzy w tym roku pojawili się w Bednarach. Warto było podjąć wysiłek i trud, by usłyszeć od wielu z Was: „Dobrze, że nie zrezygnowaliście”, „Dobrze, że kontynuujecie”, „Dobrze, że jesteście”. Dziękujemy za cieple słowa i waszą obecność - informuje Hubert Seliwiak z Polskiej Izby Gospodarczej Maszyn i Urządzeń Rolniczych w Toruniu, organizatora targów Agro Show.
W czasie, gdy świat walczył z pandemią producenci maszyn i urządzeń rolniczych nie siedzieli z założonymi rękami. A rezultaty tej pracy można było oglądać w Bednarach. W tym roku prezentowano sprzęt, o którym dwa lata temu mało kto jeszcze mówił i którego nikt nie miał okazji zobaczyć. Jak informuje organizator, w efekcie to była chyba rekordowa edycja Agro Show pod względem prezentowanych nowości. - Kombajny o ogromnej wydajności, czy pierwsze w sektorze rolniczym maszyny autonomiczne przyciągały spragnionych nowinek technologicznych odwiedzających. Z kolei bardzo bogata, w porównaniu z poprzednim edycjami Agro Show, oferta sprzętu do mechanicznego usuwania chwastów z pól świadczy o umacniającym się trendzie rolnictwa opartego na naturalnych metodach uprawy. To dobrze rokuje na przyszłość - sygnalizuje Hubert Seliwiak.
– Cieszymy się, bo utwierdziliśmy się w przekonaniu, które żywimy od samego początku, że bezpośredni kontakt przedsiębiorców z potencjalnymi klientami, do których kierowana jest oferta, jest najlepszą formą. Stwarza nie tylko możliwość prezentacji walorów produktów, ale też możliwość rozpoznania oczekiwań rynku. Jako organizatorzy dokładaliśmy wszelkich starań, by ta wymiana informacji między stroną podażową i popytową rynku odbywała się w jak najbardziej atrakcyjnej formie i otoczeniu. Mamy nadzieję, że to się udało. Potwierdzeniem tego jest zapewne ogromne zainteresowanie pokazami polowymi, które stały się już znakiem firmowym Agro Show – dodaje Hubert Seliwiak. W tym roku wystawę odwiedziło 125 tys. osób. Zaprezentowało się 536 firm.