Opryskiwacz Pharos 4600 Vogel&Noot na Dniach Pola DLG
Vogel&Noot, specjalista w uprawie gleby, produkcji siewników i maszyn do ochrony roślin, planuje prezentację nowego opryskiwacza zaczepianego Pharos 4600, podczas Dni Pola DLG w Niemczech.
Nowy Pharos 4600 to opryskiwacz prosty w budowie. Jak podaje producent - ma innowacyjne zawieszenie, które nie sprawia problemów. Dyszel pozwala na łatwe i szybkie połączenie maszyny z ciągnikiem. Podwozie zapewnia wymaganą sztywność i stabilność. Zbiornik na czystą wodę o pojemności 444 l, umieszczony jest w przedniej części maszyny, osadzony jest na ramie przed osią, pod zbiornikiem głównym, w celu utrzymania niskiego środka ciężkości, co ma wpływ na zachowanie się opryskiwacza na nierównym terenie.
Praca do 18 km/h
Układ jezdny maszyny stanowi oś skrętna, sterowana potencjometrem. Oś jest amortyzowana i zawiera regulator siły hamowania, uzależniający intensywność działania hamulców od obciążenia maszyny. Pharos jest przystosowany do ruchu drogowego zgodnie z nowymi dyrektywami UE. Oś z zawieszeniem pneumatycznym minimalizuje przenoszenie drgań. System połączenia opryskiwacza z ciągnikiem oraz jego osie, pozwalają na przejazdy robocze z prędkością nawet do 18 km/h.
Pług Vogel&Noot - Helios 400 6S Vario ©plus
Wyciąga do końca
Pharos 4600 ma ładnie wyprofilowany zbiornik główny o pojemności 4600 l. Zbiornik jest kompaktowy, wykonany z wytrzymałego tworzywa, jakim jest polietylen. Zbiornik posiada przegrody zapobiegające gwałtownemu przelewaniu się cieczy roboczej podczas przejazdów maszyny. Gładkie ścianki zapewniają dobre płukanie i małe pozostałości resztek po zabiegach. Maszyna poza systemem płuczącym i myjącym wnętrze zbiornika jest wyposażona w zwijany na bębnie wąż do mycia opryskiwacza, także z zewnątrz na polu. System płukania i obiegu wewnętrznego ma własne zasilanie poprzez osobną pompę. Opryskiwacz ma nisko osadzony wylot cieczy w dnie zbiornika, co gwarantuje praktycznie całkowite jego opróżnianie i małą ilość pozostałości pozabiegowych. Wpływa to także na możliwość pracy opryskiwacza aż do wyciągnięcia do samego końca cieczy roboczej, również na zboczach.
Belka składana po bokach
Opryskiwacz Pharos jest elastyczny jeśli chodzi o wysokość pracy i szerokość belki polowej. Jest wyposażony w całkowicie nowy układ podnoszenia ze możliwością składania belki. Pharos może mieć belkę o szerokości do 27 m, która ma 54 głowice z dyszami. Składana jest ona po bokach maszyny, co sprawia, że całkowita szerokość transportowa wynosi 2,52 m. Nowy system zawieszenia belki pozwala na uniesienie jej na 2,9 m, co pozwala na bezpieczne prowadzenie zabiegów nawet przy najwyższych roślinach uprawnych. Opryskiwacz zasila pompa Altek o wydatku 400 l/min.
Sterowanie - terminal Maxi 3.0 Müller Elektronik
Producent zadbał o proste i łatwo dostępne sterowanie maszyną. Panel roboczy znajduje się po lewej stronie opryskiwacza, w przedniej części. Tam jest także zbiornik rozwadniacza, składany na równoległoboku oraz zbiornik z wodą do mycia rąk. Funkcje takie jak oprysk, czyszczenie wewnętrzne i zewnętrzne, sterowanie mieszadłem, są uruchamiane elektrycznie z ciągnika, a informacja o nich pojawia się na panelu sterowania.
Systemem zarządzającym i sterującym z ciągnika jest terminal Maxi 3.0 firmy Müller Elektronik. Ma on kilka ciekawych funkcji. np pneumatycznego przełączania dysz, Tankcontrol II z zatrzymaniem automatycznym napełniania zbiornika, Distance Control II czyli wsparcie dla zmiennej geometrii belki oraz Trail Control, czyli system sensorów dla osi sterowanej. Terminal Maxi 3.0 może pracować z 18 sekcjami belki polowej.