Przyczepa samozbierająca Metaltech Roto 6
Kilka lat temu firma Metaltech z Mirosławca jako pierwszy polski producent wprowadził do oferty przyczepę samozbierającą z rotorowym docinaczem. W ubiegłym roku odwiedziliśmy jednego z pierwszych użytkowników tej maszyny podczas zbioru pierwszego pokosu podsuszonej mieszanki traw z koniczyną i lucerną.
Krzysztof Głażewski z Borut koło Różana w województwie mazowieckim na początku jesieni 2012 r. zakupił przyczepę samozaładowczą Roto 6 o ładowności 6 t i pojemności skrzyni 27 m3. Minimalne zapotrzebowanie na moc dla swojego najmniejszego modelu wozu samozbierającego producent z Mirosławca określa na 100, zaś optymalne na 120 KM.
W pierwszym roku użytkowania rolnik spod Różana zagregował maszynę z ciągnikiem Case IH JX 80 o mocy znamionowej i maksymalnej 82 KM. W kolejnym sezonie przyczepa zaczęła współpracę z jeszcze mniejszym traktorem. Od bowiem tego czasu Roto 6 ciągnięty jest przez 72-konny ciągnik Deutz-Fahr Agroplus 315 ecoline.
Z jednej strony możemy śmiało powiedzieć, że znacząco za mały względem zaleceń producenta traktor daje sobie radę z dedykowaną mu do współpracy maszyną. Jak przyznaje jednak Krzysztof Głażewski, większy ciągnik pozwoliłby uzyskać lepszą wydajność podczas zbioru.
Przy pracy tego duetu da się bowiem wyczuć, że 72-konny Deutz-Fahr osiąga swoje maksimum, zaś przyczepa ma jeszcze dość spore rezerwy. Trzeba jednak podkreślić, że przy zbiorze podwiędniętej zielonki mniejsza wydajność w żaden sposób nie rzutuje na jakość zabiegu, a poza tym rolnik z Borut zamyka silosy na czas.