Podsumowując, cena katalogowa kompletnego standardowego systemu AutoTrac opartego na przykład na wyświetlaczu uniwersalnym 4240 wynosi obecnie 38 500 zł netto (według cen katalogowych). Po wydaniu tej kwoty można pracować z dokładnością +/‒ 15 cm w ramach bezpłatnego sygnału SF1. Natomiast planując zakup ciągników serii 5R z roku modelowego 2020 lub serii 6M z roku modelowego 2021 (można już zamawiać) fabryczny system kierowania automatycznego AutoTrac kosztuje 22 740 zł netto. Jest on wtedy obsługiwany z pozycji wyświetlacza PDU+. Można wybrać pracę po liniach prostych (nie ma możliwości innych trybów naprowadzania np. po linii krzywej), a pamięć tego systemu pozwala zapamiętać do 10 różnych ścieżek. Nie jest to więc pełna wersja AutoTrac, ale naszym zdaniem w zupełności wystarczająca, bo jak wskazują badania w praktyce i tak 95% operatorów ciągników z AutoTrac wybiera naprowadzanie po linii prostej.
Amerykański koncern wprowadza nową, ulepszoną serię ciągników rolniczych 6M. Wraz z tym krokiem, John Deere zdecydował o zwiększeniu ich atrakcyjności. Obecnie firma wprowadza do czterocylindrowych modeli serii 6M, przekładnię bezstopniową...
Wspomniana cena katalogowa 22 740 zł netto obejmuje odbiornik StarFire 6000 i przygotowanie ciągnika do AutoTrac, które zawiera również gniazdo ISOBUS z okablowaniem. Nie oznacza to jednak, że wyświetlacz na słupku narożnym kabiny PDU+ obsługuje ten uniwersalny system wymiany danych pomiędzy sprzętem rolniczym, ale jest to furtka pozwalająca w przyszłości z niego korzystać. Wystarczy bowiem dokupić wyświetlacz uniwersalny 4240 lub 4640 i po prostu podłączyć go do gniazda w kabinie. Oczywiście posiadając jeden z wymienionych terminali otwiera się również droga do pełnego wykorzystania możliwości rolnictwa precyzyjnego, które nie kończy się przecież na kierowaniu automatycznym, ale od niego zaczyna. ‒ Większość klientów korzysta z odbiornika satelitarnego tylko do prowadzenia AutoTrac, ale technologia ta rozwinęła się znacznie w ciągu ostatnich dwóch dekad i wprowadzono dodatkowe funkcje, takie jak kontrola sekcji opryskiwaczy i rozsiewaczy nawozów oraz bogata dokumentacji wykonywanych prac. Możliwości naszych wyświetlaczy są jeszcze większe i zależnie od wybranego poziomu aktywacji pozwalają korzystać z wielu funkcji automatyzacji pracy takich jak na przykład automatyczne zawracanie na uwrociach, czy wspólna praca na jednym polu kilku ciągników wymieniających się mapami pokrycia ‒ dodaje Karol Zgierski z John Deere Polska.