Cynkomet podsumował rok 2020

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Krzysztof Płocki | krzysztof.plocki@rpt.pl
01-02-2021,14:15 Aktualizacja: 09-02-2021,8:40
A A A
W 2020 r. Cynkomet z Czarnej Białostockiej opracował nowe rozrzutniki serii CS-line i odniósł sukces sprzedażowy na rynku niemnieckim. Tegoroczne plany zakładają wzrost eksportu i zakończenie prac nad nowymi innowacyjnymi produktami.
 
- Choć koronawirus sparaliżował gospodarkę w kraju i za granicą, to jednak nie możemy narzekać na rok 2020. Pierwsze półrocze było bardzo dobre; na ostatecznym – porównywalnym do ubiegłego roku - wyniku zaważyła druga połowa, kiedy to odczuliśmy znaczące przyhamowanie w zleceniach na cynkowanie ogniowe. Ale odnotowaliśmy też jeden z najwyższych przyrostów rejestracji przyczep rolniczych. Bez większych zakłóceń zrealizowaliśmy wszystkie planowane inwestycje i – co ważne – nie musieliśmy zwalniać pracowników z powodu pandemii – informuje Mariusz Dąbrowski, prezes Cynkometu.
Dużą uciążliwością w ubiegłym roku była ograniczona przez pandemię możliwość wystawiania się na targach i utrudnione podróżowanie handlowców firmy po Europie. Mimo to spółce udało się pozyskać kolejnych dilerów, którzy skutecznie promują firmę. - Świadczy o tym m.in. ok. 60-proc. wzrost sprzedaży na rynku niemieckim, co jest bardzo dobrym prognostykiem na przyszłość. Z tym rynkiem wiążemy wielkie nadzieje, które już dzisiaj się realizują – mówi Mariusz Dąbrowski.
 
Przyczepa Cynkomet T-104/7

Burtowa 12-tonówka z Cynkometu

Cynkomet z Czarnej Białostockiej wprowadza na rynek przyczepę dwuosiową z wywrotem trójstronnym T-104/7 o ładowności 12 ton. To hybryda dwóch innych przyczep Cynkometu - 14-tonowej i 9-tonowej.   - Przyczepy dwuosiowe pomimo...
W 2020 r. Cynkomet intensywnie pracował nad nową linią rozrzutników skorupowych CS-line, wyposażonych w liczne zabezpieczenia przed awarią. Do ich produkcji użyto profilowanych giętych ścian, wykonanych na zakupionej w 2020 r., 6-metrowej prasie o nacisku 600 ton. Natomiast w 2021 r. Centrum Badawczo-Rozwojowym spółki zakończone zostaną prace nad nowymi innowacyjnymi produktami, w tym nad rozrzutnikiem z nowymi rozwiązaniami, istotnymi dla mniejszych i średnich gospodarstw. Cynkomet stawia też na rozwój segmentu przyczep, wykonywanych na zamówienie – obecnie ma już podpisane kontrakty na trzy nowe pojazdy o tonażu 70 ton. Firma Cynkomet planuje też dalszą ekspansję na rynkach zagranicznych, szczególnie zachodnich - prócz Niemiec, także Szwajcarii i Austrii.
 
- W pandemii nie obserwujemy znaczącej zmiany, jeżeli chodzi o zainteresowanie naszymi maszynami rolniczymi. Choć niepewność na rynku powstrzymuje niektórych rolników przed dokonaniem zakupu maszyn, ich sprzedaż utrzymuje się na stabilnym poziomie. Jesteśmy dobrej myśli, choć zakładamy, że pierwszy kwartał nie będzie łatwy. Największe tegoroczne wyzwanie, to sprzedaż na rynki zagraniczne i powiększenie eksportu. W tym roku nie planujemy też większych inwestycji. Chcemy poczekać jeszcze chwilę - by zminimalizować ryzyko - i zobaczyć, jak będzie rozwijała się pandemia i jak wpłynie to na rynki, na których działamy – dodaje Mariusz Dąbrowski. 
 
Poleć
Udostępnij