Pogoda i... turyści sprzyjają wypasowi owiec

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Alfred Kyc PAP, (em) | redakcja@agropolska.pl
24-09-2020,13:50 Aktualizacja: 24-09-2020,13:58
A A A

Tegoroczny wypas owiec w Bieszczadach i Beskidzie Niskim może jeszcze potrwać nawet kilka tygodni. Warunki pogodowe oraz więcej niż zazwyczaj turystów sprzyjają wypasowi. W górach wokół bacówek nadal pasie się blisko sześć tysięcy owiec.

Jak zaznaczył Grzegorz Sienko z Regionalnego Związku Hodowców Owiec i Kóz w Sanoku (Podkarpackie), kończący się sezon był dla hodowców owiec udany. Przypomniał, że w związku z tym, że wielu rolników zrezygnowało z drugiego zbioru traw nie brakuje pokarmu dla pasących się stad.

eksport jagniąt do włoch, hodowla owiec, Andrzej Gąsienica-Makowski, Towarzystwo Produktu Górskiego

Jagnięcina nie trafi do Włoch. Hodowcy chcą interwencyjnego skupu

Ceniona przez Włochów jagnięcina z Podhala, która od 1985 r. trafiała na tamtejsze stoły wielkanocne, w tym roku z powodu koronawirusa nie pojedzie na Półwysep Apeniński. Hodowcy chcą interwencyjnego skupu jagniąt i promocji...
- Z kolei znacznie większy niż w ubiegłych latach ruch turystyczny sprawił, że większość wyprodukowanych w bacówkach wyrobów jest sprzedana turystom. Stada owiec z gór zejdą dopiero po nastaniu pierwszych przymrozków - powiedział.

Od maja blisko sześć tysięcy owiec pasie się wokół bacówek m.in. w okolicach Nowego Łupkowa, Średniej Wsi w Bieszczadach, czy Krempnej w Beskidzie Niskim. W każdej bacówce stado liczy od 500 do nawet 1500 sztuk.

Przez cały wypas każdy juhas opiekuje się co najmniej setką zwierząt. Musi je m.in. wydoić 2-3 razy dziennie - pierwszy udój zaczyna się o czwartej rano, ostatni o ósmej wieczorem.

Juhasi zajmują się też dostarczaniem mleka do mleczarni i wyrobem serów. Ich obowiązkiem jest również pilnowanie stad przed atakami wilków.

W Bieszczadach i Beskidzie Niskim wypasa się głównie polską owcę górską oraz znacznie rzadziej - cakiel podhalański. Zwierzęta dostarczają skóry, wełnę, chude mięso, mleko do wyrobu serów owczych. Są przystosowane do niekorzystnych warunków środowiskowych, np. opadów i niskich temperatur.
 

Poleć
Udostępnij
Aktualne wydanie
Hoduj z głową świnie 6/2024

Hoduj z głową świnie:

-Choroba obrzękowa niejedno ma imię

-Białko paszowe - problem rzeczywisty czy wydumany?

-Remont stada własny lub z zakupu?

PRENUMERATA


 

Aktualne wydanie
Hoduj z głową bydło 6/2024

Hoduj z głową bydło:

-Czy i jak stosować aminokwasy chronione?

-Dlaczego wciąż przekarmiamy krowy białkiem?

-IBR, czyli wyzwanie dla nowoczesnych hodowców

PRENUMERATA