Copa-Cogeca zorganizowała wideokonferencję podczas, której omówiła najważniejsze problemy dotyczące rolnictwa w Europie. Eksperci zaniepokoili się zwiększoną aktywnością organizacji pseudoekologicznych.
W Europie rośnie aktywność tzw. organizacji pro-zwierzęcych, które działają na szkodę rolników. Ich członkowie niszczą prace hodowców i stwarzają zagrożenie mikrobiologiczne dla gospodarstw utrzymujących zwierzęta.
Europejska organizacja zrzeszająca rolnicze związki zawodowe i organizacje spółdzielcze Copa-Cogeca zorganizowała wideokonferencję, podczas której poruszyła najważniejsze kwestie związane z dobrostanem zwierząt w hodowli i transporcie.
Uczestnicy spotkania wyrazili zaniepokojenie zwiększoną aktywnością organizacji pseudoekologicznych, które niszczą prace rolników i stwarzają zagrożenie mikrobiologiczne dla gospodarstw zajmujących się hodowlą zwierząt.
Ministerstwo rolnictwa zapowiada wprowadzenie zakazu wstępu tzw. aktywistów prozwierzęcych na teren gospodarstw rolnych - poinformowała Federacja Branżowych Związków Producentów Rolnych. Tak ma wynikać z odpowiedzi,...
W Polsce organizacje te dopuszczają się aktów wandalizmu wśród, których są podpalenia.
W pozostałych krajach Unii Europejskiej do takich aktów ściganych prawem jeszcze nie dochodzi.
Członkowie Copa-Cogeca zgodnie stwierdzili, że takie praktyki są niedopuszczalne. Ich zdaniem organizacje pseudoekologiczne nie mogą wchodzić w kompetencje służb weterynaryjnych, które nadzorują hodowlę zwierząt i zapewniają im wysokie standardy zdrowia i dobrostanu.
Eksperci ze wszystkich krajów Unii Europejskiej wyrazili także zaniepokojenie w związku z dalszym rozwijaniem się epidemii afrykańskiego pomoru świń (ASF).
- W krajach Europy Zachodniej jest bardzo duża obawa co do dalszego rozwoju epidemii ASF i zawleczenia jej do pozostałych regionów kontynentu. Opanowanie epidemii to priorytet dla całej branży trzody chlewnej. Przedstawiciele krajów członkowskich wyrazili wątpliwość czy budowa płotu na Odrze zagwarantuje zatrzymanie choroby - powiedział dr inż. Adam Drosio, wiceprzewodniczący grupy roboczej "Zdrowie i dobrostan zwierząt", ekspert Federacji Branżowych Związków Producentów Rolnych.
Podczas spotkania poruszono również temat dotyczący dobrostanu w transporcie żywych zwierząt w sytuacji pandemii koronawirusa.
Organizacje członkowskie zwróciły uwagę, że ograniczenia w przemieszczaniu się na granicach wprowadzone ostatnio przez wiele rządów, stanowią problem w zapewnieniu dobrostanu zwierząt w transporcie międzynarodowym.
Polski przedstawiciel poinformował uczestników spotkania, że zgodnie z wytycznymi głównego lekarza weterynarii w Polsce wprowadzono tzw. zielony korytarz, który ma na celu ułatwić transport żywych zwierząt.