Koniec epoki klatkowej. Króliki będą żyć w lepszych warunkach
Parlament Europejski przegłosował przepisy dotyczące zakazu hodowania królików na mięso w klatkach, które mają zostać całkowicie wycofane z użycia. Niebawem wprowadzone będą minimalne standardy hodowli tych zwierząt.
Przeciwnicy hodowli królików w klatkach przekonywali, że zwierzęta nie mogły w nich stać w pozycji wyprostowanej, swobodnie poruszać się, a tym bardziej skakać czy kopać, co jest naturalnym ich zachowaniem.
Po ASF i ptasiej grypie mamy kolejną chorobę. Do Polski dotarł RHDV2
Już w 2014 roku organizacja CIWF Polska (poinformowała o wyniku głosowania w PE) przeprowadziła śledztwa na fermach królików i ujawniła dramatyczne warunki życia zwierząt. Rok później - w ramach specjalnej kampanii - oddała symboliczną klatkę do Muzeum Narodowego w Warszawie i w sześciu europejskich miastach oraz rozpoczęła zbiórkę podpisów pod petycją w sprawie poprawy losu królików.
Dokument z ponad 600 tys. podpisami z całej Europy w 2016 roku został złożony w Parlamencie Europejskim. Polscy parlamentarzyści otrzymali ponadto na swoje skrzynki prawie 300 tys. maili w tej sprawie.
- Z kampanią w Polsce wystartowaliśmy trzy lata temu. Zbieraliśmy podpisy, przeprowadzaliśmy akcje uliczne, ale co najważniejsze ujawniliśmy potworne warunki hodowli królików. Naprawdę ciężko pracowaliśmy, aby w Strasburgu eurodeputowani stanęli po stronie zwierząt. Jesteśmy bardzo szczęśliwi: koniec epoki klatkowej jest bliski! - skomentowała wyniki głosowania Małgorzata Szadkowska, dyrektor CIWF Polska.
Każdego roku w Polsce hoduje się 2 miliony królików, zaś w Europie 320 milionów sztuk. 99 proc. zwierząt spędza całe życie w ciasnych klatkach zrobionych z metalowej siatki. Do tej pory nie było żadnych przepisów, które chroniłyby króliki.