Komisarz zapewnia: najbardziej zyskają producenci wieprzowiny i mleka
Rolnicy od dawna wyrażają obawy przed sprowadzaniem na unijny rynek żywności z innych regionów świata na podstawie kolejnych umów. Innego zdania jest Janusz Wojciechowski.
Unijny komisarz do spraw rolnictwa przekonuje, że jest wręcz odwrotnie i rolnicy ze Starego Kontynentu będą się mieć tylko lepiej.
Polska wnioskuje o unijne wsparcie na rynku wieprzowiny
"Umowy o wolnym handlu, już zawarte lub jeszcze negocjowane przez UE z krajami trzecimi, poprawią bilans Unii w handlu żywnością. Import wzrośnie o ok. 4,7 mld euro, ale za to eksport wzrośnie o ok. 5,5 mld euro. Najwięcej zyskają producenci wieprzowiny i mleka - wynika z analizy Komisji Europejskiej" - zapewnił polityk na Twitterze.
Oczywiście nie wszyscy podzielają ten optymizm, nawet jeśli jest oparty o wyliczenia unijnych urzędników.
"Niech pan jedzie te sensacje na polskiej wsi obwieścić, to pana tam z błędu szybko wyprowadzą..." - stwierdził jeden z komentujących.
Wojciechowski odpowiedział: "Nie wyprowadzą. Rolnicy lepiej rozumieją współczesny świat niż Panu się wydaje. Polska ma znaczne nadwyżki w handlu żywnością i polskie rolnictwo na otwarciu rynków zyskuje".
- Książki warte polecenia: Sygnały brojlerów |Sygnały kur nieśnych|Sygnały racic|Rozród - Praktyczny przewodnik zarządzania rozrodem (Cow Signals)