Największy koncern mięsny świata JBS został zaatakowany przez hakerów. Firma musiała zapłacić okup w wysokości 11 mln dolarów, aby ich sieć informatyczna została odblokowana.
Sieci komputerowe jednego z największych koncernów mięsnych świata JBS zostały zablokowane przez hakerów. Firma musiała zapłacić okup w wysokości 11 mln dolarów.
Zablokowanie sieci komputerowej firmy JBS sparaliżowało wiele operacji w Australii, Kanadzie i Stanach Zjednoczonych.
Firma, jak podaje portal wnp.pl, została zmuszona między innymi do wstrzymania przez jeden dzień uboju bydła we wszystkich swoich zakładach w USA.
Atak zagroził dostawom żywności i mógł spowodować wzrost jej cen dla konsumentów. Aby szybko przywrócić produkcję JBS przelał na konto hakerów okup w wysokości 11 mln dolarów. Jak podaje BBC płatność miała być dokonana w kryptowalucie, w tym przypadku w bitcoinach.
Zakaz hodowli zwierząt w klatkach może wejść w życie już w 2027 r. Jednak przedtem nastąpi okres przejściowy i rzetelna ocena wpływu hodowli klatkowej na dobrostan zwierząt. Posłowie do Parlamentu Europejskiego w poparciu inicjatywy...
Firma zapłaciła pieniądze ze względu na wyrafinowanie ataku, mimo że zdecydowana większość jej zakładów pozostała sprawna.
Biały Dom skomentował, że za atakiem stoi organizacja przestępcza, prawdopodobnie z siedzibą w Rosji.
Atak hakerski miał również miejsce w maju 2021 r. i został przeprowadzony na Colonial Pipeline, operatora liczącego ponad 8 tys. km rurociągu na południowym wschodzie USA. Spowodowało to sparaliżowanie dostaw paliwa na kilka dni.
Firma musiała zapłacić 4,4 mln dolarów okupu. Departament Sprawiedliwości odzyskał z tej kwoty około 2,3 mln dolarów. Ten atak również miał był powiązany z grupą związaną z Rosją.
Według wstępnych ustaleń żadne dane klientów lub pracowników z firmy JBS nie zostały naruszone podczas włamania do jej systemów.