Antybiotyki w hodowli zwierząt stosowane są na potęgę
W hodowlach zwierząt powszechnie używane są antybiotyki. Tylko w woj. lubuskim stosowało je aż 70 proc. producentów objętych monitoringiem wody i pasz - wynika z kontroli przeprowadzonych przez NIK.
W hodowlach indyków i kurcząt rzeźnych odsetek ten był jeszcze wyższy i przekraczał 80 proc. W każdym zbadanym wypadku użycie antybiotyków było uzasadniane względami leczniczymi, lecz luki w nadzorze są tak poważne, że urzędowy obraz może nie odpowiadać rzeczywistości - informuje izba na swojej stronie internetowej.
Weterynaria straszy karami za nielegalne antybiotyki w hodowli
NIK - nie przesądzając o zasadności podawania antybiotyków zwierzętom i nie rozstrzygając, czy preparaty były podawane profilaktycznie, czy w uzasadnionych przypadkach leczniczych - wskazuje, że skala i zakres ich stosowania budzą uzasadnione obawy dotyczące skutków ich stosowania.
Środki przeciwbakteryjne, w tym antybiotyki, są niezbędne w leczeniu wielu chorób zarówno u ludzi, jak i u zwierząt. Obecność pozostałości substancji o takim działaniu w żywności niesie jednak negatywne następstwa zdrowotne, a pośrednio także ekonomiczne.
Ustalenia kontroli (przeprowadzoną w woj. lubuskim NIK traktuje jako wstęp do ogólnopolskiej) wskazują, że obowiązujący model nadzoru nad wykorzystaniem antybiotyków w produkcji zwierzęcej w Polsce jest nieskuteczny i nieefektywny.
Stosowanie antybiotyków w hodowli zwierząt musi być ograniczone
"Skala i waga stwierdzonych nieprawidłowości i niedociągnięć jest tak duża, że uprawnia NIK do stwierdzenia, że urzędowy obraz wykorzystywania antybiotyków w hodowlach zwierząt może nie oddawać rzeczywistości" - czytamy w komunikacie urzędu.
Sprawujące nadzór nad wykorzystywaniem antybiotyków w produkcji zwierzęcej organy skontrolowanych inspekcji, na ogół zgodnie z obowiązującymi planami i wymogami formalnymi wykonywały obowiązki.
W ocenie NIK wszystkie owe działania, prowadzone kontrole i badania monitoringowe, choć formalnie zgodne są z przepisami, nie pozwalały jednak rzetelnie ocenić zasadności i prawidłowości stosowania antybiotyków przez hodowców. Nie gwarantowały także ochrony konsumentów przed skutkami nieprawidłowego ich stosowania w produkcji mięsa przeznaczonego do spożycia.