Polscy producenci brojlerów ustanawiają rekordy

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Mirosław Lewandowski | lewandowski@apra.pl
14-12-2024,9:40 Aktualizacja: 14-12-2024,9:42
A A A

Producenci żywca kurcząt rzeźnych kończą 2024 rok z rekordowym wynikiem. Polska branża drobiarska weszła na poziom produkcji oscylujący wokół 150 milionów sztuk kurcząt miesięcznie.

– Jeszcze przed kilkoma laty zastanawialiśmy się, czy miesięczny rekord produkcyjny wynoszący ponad 100 milionów sztuk kurcząt jest możliwy do powtórzenia – mówi Katarzyna Gawrońska, dyrektor Krajowej Izby Producentów Drobiu i Pasz dodając:

– Bardzo szybko okazało się jednak, że taka liczba brojlerów utrzymywanych w skali miesiąca nie jest dla branży wyjątkiem, ale regułą. Obecnie możemy świętować osiągnięcie kolejnego kamienia milowego.

Rekordy ustanawiane przez producentów brojlerów kurzych są dla obserwatorów rynku zaskakujące. Analitycy już od lat zastawiają się, kiedy podaż może okazać się zbyt wysoka.

Rzekomy pomór drobiu, ND, Newcastle Disease, drób, Avian Paramyxovirus serotype 1, drób domowy, kury rzeźne

Rzekomy pomór drobiu. Wybucha coraz więcej ognisk

Główny lekarz weterynarii poinformował o kolejnych ogniskach rzekomego pomoru drobiu (ND) u drobiu oraz ptaków utrzymywanych w niewoli. Ogniska ND zostały potwierdzone na podstawie wyników badań laboratoryjnych wykonanych przez...

Krajowa Izba Producentów Drobiu i Pasz podkreśla, że zapotrzebowanie na pisklęta brojlerowskie w Polsce jest tak duże, że nasza ogromna, jak na europejskie warunki, baza wylęgowa, przestaje wystarczać.

Przewaga importu nad eksportem piskląt wyrażana jako procent produkcji krajowej, wynosi już 3 punkty procentowe i ciągle rośnie.

– Patrząc na kondycję branży, można być dumnym. Z drugiej jednak strony coraz bardziej się boimy. Rynek krajowy jest w stanie zaabsorbować już mniej niż połowę mięsa drobiowego produkowanego w Polsce, co oznacza rosnącą wrażliwość branży na możliwe szoki popytowe – uważa dyrektor KIPDiP.

Szefowa Krajowej Izby Producentów Drobiu i Pasz nawiązuje też do umowy między Unią Europejską, a krajami Mercosur.

– Ewentualny negatywny wpływ zwiększenia importu do krajów UE mięsa drobiowego z Brazylii może skończyć się katastrofą dla polskich zakładów i hodowców – podsumowuje Gawrońska.

Polska jest największym producentem mięsa drobiowego w Europie z udziałem, który przekracza jedną piątą całości wspólnotowej produkcji.

Daleko w tyle za naszym krajem są Hiszpanie oraz Niemcy, którzy wytwarzają odpowiednio 13 oraz 14% unijnej podaży mięsa drobiowego.

Książki warte polecenia: Sygnały kur nieśnych |Sygnały indyków



 



 

 

Poleć
Udostępnij
Aktualne wydanie
Hoduj z głową świnie 6/2024

Hoduj z głową świnie:

-Choroba obrzękowa niejedno ma imię

-Białko paszowe - problem rzeczywisty czy wydumany?

-Remont stada własny lub z zakupu?

PRENUMERATA


 

Aktualne wydanie
Hoduj z głową bydło 6/2024

Hoduj z głową bydło:

-Czy i jak stosować aminokwasy chronione?

-Dlaczego wciąż przekarmiamy krowy białkiem?

-IBR, czyli wyzwanie dla nowoczesnych hodowców

PRENUMERATA