Kryzys na rynku mleka przybiera na sile
Cena mleka W Polsce w lipcu spadła do poziomu 188,67 zł za hl i była o 2,5% niższa niż w czerwcu oraz o 19,3% rok do roku.
Cena mleka w naszym kraju począwszy od stycznia, aż do czerwca, zmalała już o 21,2%.
– Krajowy sektor mleczarski przeżywa poważny kryzys. Świadczą o tym nie tylko coraz słabsze wyniki ekonomiczne, ale też sygnały dochodzące od wielu małych zakładów i spółdzielni, które zaczynają mieć problemy z płatnościami za mleko – mówi dyrektor Polskiej Izby Mleka i wice przewodnicząca COGECA Agnieszka Maliszewska i dodaje:
- Cena mleka od stycznia do czerwca, zmalała o 21,2%
- Sieci handlowe wymuszają na spółdzielniach obniżki cen produktów
- Hodowcy niską cenę płaconą za mleko próbują nadrobić jego produkcją
Telus: rozpoczniemy skup masła i mleka odtłuszczonego
– Z wielkim rozczarowaniem patrzę na zachowania niektórych sieci handlowych, które obserwując trudną sytuację w sektorze mleka wręcz wymuszają obniżki cen powołując się np. na niższe stawki za surowiec. To tak, jakby nie miały świadomości, że jest on tylko częścią ogólnych kosztów, z którymi borykamy się jako branża. Należą do nich opakowania, wsady, koszty pracownicze, inflacja, czy media. Czy za chwilę sieci będą oczekiwały tego, żebyśmy dopłacali do produkcji?
Wyniki finansowe krajowego przemysłu mleczarskiego w pierwszym kwartale 2023 r. uległy znaczącemu pogorszeniu. Zdecydowała o tym wyższa dynamika kosztów operacyjnych niż przychodów ze sprzedaży.
Głównym powodem był spadek cen na światowym i krajowym rynku oraz relatywnie wysokie notowania surowca mlecznego w porównaniu z pierwszym kwartałem ubiegłego roku.
Zysk netto branży wyniósł 24,6 mln zł, wobec 783,5 mln zł w pierwszym kwartale 2022 r.
Cena mleka ponownie w dół
Przedsiębiorstwa, które go uzyskały stanowiły 43,2% liczby podmiotów, które złożyły sprawozdanie o przychodach, kosztach i wyniku finansowym oraz o nakładach na środki trwałe. W analogicznym okresie 2022 r. było to 80,8%.
– Z taką sytuacją nie mieliśmy do czynienia od lat. Niemal codziennie otrzymujemy prośby od małych spółdzielni niezrzeszonych w Polskiej Izbie Mleka o pomoc w podjęciu działań, które zapobiegną ich upadkowi. Dzwonią do nas także rolnicy. Pracuję dla sektora mleczarskiego od 25 lat i nie przypominam sobie tak trudnego roku – mówi Maliszewska.
Duża produkcja mleka wskazuje na to, że rolnicy niską cenę płaconą za surowiec próbują nadrobić jego produkcją i sprzedażą większej ilości. Dane KE pokazują, że ten unijny trend jest coraz mocniejszy.
– Spadki wyraźnie widać jedynie w krajach nadbałtyckich. Polska nadal jest w czołówce liderów unijnej produkcji i na razie nie widać potencjalnych zmian, co niestety z pewnością nie wpłynie na zminimalizowanie skutków kryzysu - zauważa także Agnieszka Maliszewska.
Więcej informacji na temat hodowli bydła oraz produkcji mleka znajdziesz w magazynie "Hoduj z Głową Bydło" ZAPRENUMERUJ
Książki warte polecenia: Sygnały racic|Rozród - Praktyczny przewodnik zarządzania rozrodem (Cow Signals)