Eksport produktów mleczarskich receptą na kryzys?
Cena mleka wynika z trudnej sytuacji na światowym rynku. Polskie spółdzielnie mleczarskie starają się eksportować jak najwięcej produktów, aby poprawić tę sytuację. Najbardziej chłonnym krajem są Chiny. Obecnie 75 krajowych zakładów może wysyłać tam swoje produkty.
- Wiemy, że w ostatnich tygodniach polskie spółdzielnie mleczarskie podpisały bardzo interesujące kontrakty - mówiła dla TVP 1 Agnieszka Maliszewska, prezes Krajowej Izby Mleka.
Mleko i serwatka w proszku to produkty, które cieszą się największym zainteresowaniem Chińczyków. Ponadto coraz chętniej kupują oni także mleko UHT oraz smakowe.
- Spożycie na jedną osobę w Chinach jest mniejsze niż w innych krajach europejskich, ale patrzmy też na to przez pryzmat liczby konsumentów, którzy sięgają po te produkty. Więc tak na prawdę mając oczywiście wiedzę że jest to rynek bardzo trudny wiele firm decyduje się na to, żeby współpracować z chińskimi partnerami - mówiła dla TVP 1 Agnieszka Maliszewska, prezes Krajowej Izby Mleka.
Zakłady mleczarskie w Polsce mają jednak solidną konkurencję. O pozwolenia na eksport na chiński rynek zabiegają zakłady z niemal wszystkich krajów Wspólnoty, ale nie tylko. Swoje produkty oferują także tacy światowi potentaci jak Nowa Zelandia czy Australia.