Wróciły prace nad ustawą odorową. Proces legislacyjny przewidziany na 2025 rok

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (dk) | redakcja@agropolska.pl
04-07-2024,16:55 Aktualizacja: 04-07-2024,17:43
A A A

Resort klimatu i środowiska ponownie pracuje nad tzw. ustawą odorową, która ma się ukazać w przyszłym roku. Rolnicy utrzymujący zwierzęta hodowlane muszą mieć się na baczności.

Projekt ustawy o minimalnej odległości dla planowanego przedsięwzięcia sektora rolnictwa, którego funkcjonowanie może wiązać się z ryzykiem powstawania uciążliwości zapachowej, zwanej ustawą odorową, pojawił się w wykazie prac rządowych w 2021 r. i wzbudził uzasadnione obawy wyrażane zwłaszcza przez hodowców zwierząt. W ślad za nimi pojawiły się protesty organizacji rolniczych. Według rolników, takie przepisy mogłyby się stać batem na nich i ograniczać - i tak już sekowane np. przez niektórych napływowych mieszkańców wsi - gospodarstwa hodowlane. Ponadto wskazywano na potencjalne bariery dla inwestycji w budynki służące do hodowli.

Procedowanie ustawy zostało de facto zarzucone, ale jesienią ub.r. zmieniły się krajowe władze, a tym samym kierownictwa poszczególnych ministerstw. Jak się okazało, resort klimatu zajął się nowymi rozwiązaniami w zakresie ograniczania uciążliwości zapachowych.

projekt ustawa, ustawa odorowa, hodowle, rolnicy, interpelacja, golińska

Na razie hodowcy mogą spać spokojnie. Ustawa odorowa daleka od uchwalenia

Tak zwana ustawa odorowa, która mogłaby stanowić wyzwanie dla hodowców, zwłaszcza tych planujących nowe przedsięwzięcia, póki co pozostaje w zamrożeniu. Resort klimatu i środowiska oficjalnie informuje, że potrzebne są...

„W IX kadencji Sejmu prowadzono proces legislacyjny projektu ustawy o minimalnej odległości dla planowanego przedsięwzięcia z sektora rolnictwa, którego funkcjonowanie może wiązać się z ryzykiem powstawania uciążliwości zapachowej, jednak procedowania regulacji nie zakończono (…) Obecnie w Ministerstwie Klimatu i Środowiska prowadzone są, w porozumieniu z wiodącymi jednostkami naukowymi, prace mające na celu skonstruowanie kompleksowego rozwiązania, regulującego zjawisko uciążliwości odorowych” – poinformował wiceminister klimatu i środowiska Krzysztof Bolesta w odpowiedzi na jedną z interpelacji poselskich.

Jak zapewnił, „konstruowane przepisy bazować będą na nowoczesnych rozwiązaniach technicznych i najlepszych dostępnych technikach pomiarowych, które z powodzeniem stosowane są od lat w Unii Europejskiej”.

W roku bieżącym planowane są prace eksperckie, natomiast proces legislacyjny zaplanowany jest na rok 2025. Termin wejścia w życie regulacji w zakresie uciążliwości zapachowej zostanie określony na etapie oceny skutków regulacji” – przekazał wiceszef MKiŚ.

Poleć
Udostępnij