Umowy terminowe tylko do 33 miesięcy

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: PAP, (em) | redakcja@agropolska.pl
22-02-2016,11:35 Aktualizacja: 22-02-2016,12:07
A A A

22 lutego weszły w życie nowe zasady zawierania umów terminowych o pracę. Możliwość przedłużania ich została ograniczona do 33 miesięcy.

Ogłoszona pół roku temu nowelizacja Kodeksu pracy, którą Sejm uchwalił 25 czerwca 2015 r., zmieniła też długość okresu wypowiedzenia dla umów na czas określony - ujednoliciła je z umowami stałymi.

Łączny okres zatrudnienia na umowy terminowe między tymi samymi stronami nie może być dłuższy niż 33 miesiące. Niezależnie od okresu, liczba tych umów nie będzie mogła przekraczać trzech - czwarta z mocy ustawy stanie się umową na czas nieokreślony. Wcześniej będzie można zawrzeć umowę na okres próbny, nie dłuższy niż 3 miesiące.

praca, zatrudnienie, wynagrodzenie, gospodarka, płace, rynek pracy

W tym roku to pracownicy mogą dyktować warunki zatrudnienia

Miniony rok okazał się bardzo dobry dla rynku pracy. Polska biła kolejne rekordy wysokości wskaźników zatrudnienia w sektorze przedsiębiorstw dochodząc do 5,6 mln zatrudnionych w firmach powyżej 9 osób. Uzyskaliśmy najniższy poziom...

Oznacza to, że maksymalnie po trzech latach - licząc z umową próbną - umowy terminowe będą zmieniane z mocy prawa na zawarte na czas nieokreślony.

Nowela daje prawo pracodawcy przedłużyć umowę na dłuższy okres, "gdy pracodawca wskaże obiektywne przyczyny leżące po jego stronie". O takich dłuższych umowach będzie trzeba jednak informować Państwową Inspekcję Pracy.

Wyjątkami od limitu mogą też być umowy okresowe zawierane na czas określony w celu m.in.: zastępstwa pracownika w czasie jego usprawiedliwionej nieobecności; wykonywania pracy o charakterze dorywczym lub sezonowym; wykonywania pracy przez okres kadencji.

Zmienił się też okres wypowiedzenia umów o pracę na czas określony. Będzie on teraz zależny od czasu zatrudnienia u danego pracodawcy - tak jak jest obecnie w przypadku umów o pracę na czas nieokreślony. Przy zatrudnieniu krótszym niż sześć miesięcy okres wypowiedzenia wynosi dwa tygodnie, od pół roku do trzech lat miesiąc, a powyżej trzech lat trzy miesiące.

Wielu wypadków można uniknąć. Praca na wsi wciąż niebezpieczna

W pierwszych trzech kwartałach 2014 roku doszło do 17.010 wypadków w rolnictwie. 1.182 zdarzeń zanotowano na Kujawach i Pomorzu.   Połowa zgłoszeń do Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego dokonanych między 1 stycznia a 30 września...

Do tej pory okres wypowiedzenia umów terminowych wynosił dwa tygodnie, niezależnie od czasu, na jaki zostały zawarte. W marcu 2014 r. Trybunał Sprawiedliwości UE orzekł, że dwutygodniowy okres wypowiedzenia dla umów terminowych bez względu na długość zatrudnienia jest dyskryminujący.

Ustawa poprawia też sytuację kobiet w ciąży zatrudnionych na umowy na czas określony. Zakłada, że umowa o pracę zawarta na czas określony albo na okres próbny przekraczający jeden miesiąc, która uległaby rozwiązaniu po upływie trzeciego miesiąca ciąży, zostaje przedłużona do dnia porodu. Po porodzie matce przysługuje prawo do zasiłku macierzyńskiego po ustaniu ubezpieczenia - rozwiązaniu umowy o pracę.

Do Kodeksu dopisano też stosowane w praktyce rozwiązanie - zwalnianie z obowiązku świadczenia pracy na okres wypowiedzenia umowy o pracę. W okresie tego zwolnienia pracownik zachowuje prawo do wynagrodzenia.

Poleć
Udostępnij