Projekt nowego Prawa wodnego wkrótce trafi do Sejmu
Mariusz Gajda, wiceminister środowiska poinformował we wtorek, że wkrótce do Sejmu ma trafić projekt nowego Prawa wodnego. Dokument został uzgodniony z KE, a w Rządowym Centrum Legislacji trwa przegląd formalno-prawny wszystkich zapisów.
- Z Komisją Europejską uzgodnione mamy wszystkie zapisy. Trwa ich przegląd formalno-prawny. Mam informację, że niebawem to prawo powinno trafić do Sejmu - powiedział Gajda na konferencji prasowej. Pierwotnie nowe przepisy miały zacząć obowiązywać od początku 2017 r.
Projekt prawa wodnego trafi pod obrady rządu
Wiceminister wyjaśnił, że zgodnie z projektem powstać ma nowa instytucja - Państwowe Gospodarstwo Wodne "Wody Polskie", która zintegruje wszystkie służby zajmujące się gospodarowaniem wodą. Chodzi o dostosowanie polskiego prawa do europejskiego i wprowadzenie zarządu nad wodami w układzie zlewniowym, a nie administracyjnym, jak jest teraz.
- Wody nie uznają granic gmin, powiatów, województw (...) Wody Polskie nie będą jedną centralną jednostką. To jeden szyld, na który składać się będzie ok. 300 nadzorów wodnych, praktycznie w każdym powiecie, ok. 50 zarządów zlewni, czyli takich organizacji, które będą gospodarowały wodami w dorzeczu danej rzeki - dodał Gajda. Wiceminister zapewnił, że powołanie nowej instytucji nie podniesie kosztów zarządu nad wodami.
Ministerstwo Środowiska informuje ponadto, że Wody Polskie przejmą wydawanie pozwoleń (zgód wodnoprawnych) od starostów i marszałków. "System wydawania pozwoleń jest niewydolny - trwa kilka miesięcy, a w niektórych urzędach marszałkowskich nawet kilka lat. Ponadto tworzą się często lokalne układy i patologie, nie mające nic wspólnego z gospodarką wodną" - czytamy w komunikacie resortu.