Projekt prawa wodnego trafi pod obrady rządu

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: PAP, (em) | redakcja@agropolska.pl
10-10-2016,10:15 Aktualizacja: 10-10-2016,11:03
A A A

W ciągu tygodnia projekt nowego prawa wodnego powinien trafić pod obrady Rady Ministrów - powiedział w poniedziałek Jan Szyszko, minister środowiska. Gospodarka wodna jest niedoinwestowana, musi być finansowana na podstawie nowych obciążeń - dodał.

Szef resortu podkreślał w radiowych Sygnałach Dnia, że nowe prawo wodne będzie realizowało zadania dające Polakom bezpieczeństwo przeciwpowodziowe. Jego zdaniem, obecna sytuacja będąca efektem zaniedbań poprzedników jest tragiczna.

woda, ceny wody, prawo wodne, ministerstwo środowiska, Andrzej Szweda-Lewandowski

Więcej zapłacimy za wodę. Bruksela naciska

Ceny za metr sześcienny wody, w zależności od wielkości miasta, wzrosną od 15 do 40 groszy - zapowiedział Andrzej Szweda-Lewandowski, wiceminister środowiska. Jego zdaniem oznacza to, że czteroosobowa rodzina za wodę zapłaci miesięcznie o blisko...

Minister dodał, że gospodarska wodna jest niedoinwestowana, wymaga pieniędzy, na co budżetu państwa nie stać, więc konieczne są "nowe obciążenia poszczególnych działów przemysłu, rolnictwa i obywateli". - Prawo jest przygotowane w ten sposób, zgodnie z dyrektywami, żeby dążyć do tego, żeby gospodarka wodna była samofinansująca się - powiedział Szyszko.

Chodzi o pełne wdrożenie do polskich przepisów Ramowej Dyrektywy Wodnej, szczególnie jej 9. artykułu, mówiącego o tzw. zwrocie kosztów usług wodnych. Opłatami za pobór wody zostaną objęci m.in. rolnicy, branża energetyczna, hodowcy ryb czy przedsiębiorcy, którzy wykorzystują duże ilości wody do swojej produkcji.

Projekt ustawy Prawo wodne zakłada utworzenie Państwowego Gospodarstwa Wodnego "Wody Polskie", które w imieniu Skarbu Państwa będzie zarządzało wszystkimi wodami publicznymi. To pozwoli na lepsze zarządzanie nie tylko wałami przeciwpowodziowymi, ale także urządzeniami melioracyjnymi.

Ministerstwo zapewnia, że opłaty za kranówkę mogą wzrosnąć, ale nawet jeśli to się stanie, nie będzie to znacząca podwyżka. Projekt ustawy Prawo wodne przewiduje dla różnej wielkości miast różne stawki.

Maksymalny poziom, do jakiego mogą wzrosnąć ceny, to do 15 groszy w miejscowościach do 50 tys. mieszkańców i do 40 groszy za 1 m sześc. w dużych aglomeracjach miejskich. Według analizy przeprowadzonej w ministerstwie podczas prac nad ustawą, oznacza, że czteroosobowej rodziny wzrost opłat za wodę wyniesie 2,5 zł miesięcznie.

Poleć
Udostępnij