Stała suma ubezpieczenia upraw ratunkiem na spadek cen

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (em) | redakcja@agropolska.pl
27-04-2016,15:10 Aktualizacja: 27-04-2016,15:50
A A A

W ubiegłym roku wskaźnik koniunktury rolnej poleciał w dół aż o 10 pkt. proc. i był to największy regres od 4 lat. Spadek był efektem niższych plonów i tańszych płodów rolnych.

To z kolei miało negatywne konsekwencje dla gospodarzy bowiem w przypadku szkody przy nieodpowiednio dobranej polisie otrzymali rekompensatę liczoną według niższych stawek. Ale z tej kosztownej lekcji można wyciągnąć odpowiednie wnioski...

ustawa o ubezpieczeniach upraw rolnych i zwierząt gospodarskich, ubezpieczenie upraw, ubezpieczenie zwierząt

To trzeba wiedzieć przed ubezpieczeniem upraw na wiosnę

Rolnicy mają obowiązek ubezpieczenia upraw. Doświadczenia ostatnich lat wskazują, że nie można tego zaniechać nie tylko ze względu na potencjalne kary. Co trzeba wiedzieć, żeby zabezpieczyć uprawy skutecznie i nie przepłacić? Współczesne...

Spadek cen rynkowych upraw nie będzie miał wpływu na wysokość odszkodowania pod warunkiem, że w umowie ubezpieczeniowej są zawarte odpowiednie zapisy. - Jeśli suma ubezpieczenia jest stała i według zapisów OWU nie jest obniżana, gdy spadają stawki za uprawy rolnik zyskuje otrzymując w razie szkody większe odszkodowanie. Tak jest w Concordii, gdzie wypłata nie zależy od aktualnych cen płodów rolnych - mówi Andrzej Janc, dyrektor biura ubezpieczeń rolnych w Concordii Ubezpieczenia.

Przed rokiem już w pierwszym kwartale nastąpiło silne załamanie koniunktury w rolnictwie - wskaźnik obniżył się z -4,4 do -14 pkt. i był najniższy od 4 lat. Tak duży spadek wpłynął negatywnie na przychody gospodarstw rolnych (wskaźnik wyrównanych przychodów pieniężnych obniżył się z -5,7 do -20,3 pkt.).

Rolnicy przekonywali wówczas, że przy takich cenach nie opłaca się prowadzenie produkcji. Spodziewali się łagodnej wiosny, spadających notowań rynkowych i niekorzystnych trendów w cenach zbóż i rzepaku. Potwierdzeniem tego był spadek średniej sumy ubezpieczenia na 1 ha.
ustawa o ubezpieczeniach upraw rolnych i zwierząt gospodarskich, ubezpieczenie upraw, ubezpieczenie zwierząt

Będą zmiany w ubezpieczeniach rolnych

Rząd przyjął projekt ustawy o zmianie ustawy o ubezpieczeniach upraw rolnych i zwierząt gospodarskich oraz podjął uchwałę w sprawie udzielenia zgody na dokonanie notyfikacji KE projektu zmiany programu pomocowego w zakresie dopłat do składek z...

W porównaniu z wiosną 2014 roku w ubezpieczeniu zbóż przeciętna suma na 1 ha w zależności od regionu spadła o 5-12 proc., a w ubezpieczeniu rzepaku o 6-18 proc. Średnie stawki obniżyły się przede wszystkim w województwach dolnośląskim i opolskim, a najmniej w wielkopolskim i zachodniopomorskim.

Jak działa ubezpieczenie w przypadku spadających cen na rynku mogli się przekonać rolnicy, u których wystąpiły szkody. Najbardziej w stosunku do przedsezonowych oczekiwań w 2014 roku spadły stawki rzepaku ozimego. Rolnicy ubezpieczali się najczęściej na 1500-1800 zł/t, a tymczasem podczas żniw cena spadła nawet poniżej 1200 zł/t.

- Okazywało się, że przy tych samych ubytkach w plonie szacowanych przez rzeczoznawców rolnik otrzymywał najwyższe odszkodowanie z Concordii. Zadziałała stała suma ubezpieczenia i naliczanie odszkodowań według cen sprzed sezonu - wyjaśnia Andrzej Janc.

Rokowania co do koniunktury w tym roku nie są jeszcze jednoznaczne. Meteorolodzy zapowiadają na najbliższe tygodnie pierwsze wiosenne burze, co może wywołać gradobicie. Przed rokiem to zjawisko najbardziej dało się we znaki w województwach lubelskim i świętokrzyskim. Warto więc pamiętać, by podczas zawierania umów sprawdzać, jak będzie obliczane odszkodowanie w przypadku spadku cen na rynku.

Poleć
Udostępnij