Koreański zakład przetwórstwa ziemniaków powstanie w Polsce?

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (dk) | redakcja@agropolska.pl
01-03-2021,13:25 Aktualizacja: 01-03-2021,13:29
A A A

Ponad 170 tysięcy ton ziemniaków rocznie ma przerabiać zakład, który firma z Korei Południowej chce zbudować w Niemczech lub w Polsce - na Lubelszczyźnie.

W Urzędzie Marszałkowskim Województwa Lubelskiego w Lublinie odbyło się spotkanie dotyczące planowanej budowy. Zbigniew Wojciechowski, wicemarszałek lubelski podkreślając rangę i znaczenie potencjalnej inwestycji dla regionu. Zwłaszcza, że ma charakter rolniczy.

ziemniak, redliny, pole, drzewa, niebo

Nowe odmiany regionalne ziemniaka

Do Krajowego Rejestru zostaną wpisane trzy odmiany jadalne regionalne ziemniaka. O ich rejestrację wystąpiło Gospodarstwo Produkcji Rolnej "Centrala Nasienna" sp. z o.o. w Nidzicy. Są to odmiany: Drop (bardzo wczesna), Aksamitka (wczesna)...

"Współgospodarzem spotkania był pan Vladyslav Rtishchev, konsul honorowy Republiki Korei we Lwowie, który przedstawił założenia przedsiębiorstwa koreańskiego. Firma zwróciła się z prośbą do pan konsula o przeprowadzenie wstępnych rozmów w sprawie możliwości przeprowadzenia projektu inwestycyjnego, polegającego na budowie zakładu przetwórstwa ziemniaków oraz produkcji skrobi i innych produktów pochodnych. Wartość projektu inwestycyjnego szacowana jest wstępnie na 30 mln dolarów" - brzmi relacja ze spotkania zamieszczona w serwisie Lubelskiej Izby Rolniczej.

Konsul przyznał, że inwestorzy rozważają dwie lokalizacje fabryki: Niemcy i Polskę, a konkretnie Lubelszczyznę. Miałaby przetwarzać 172 tysięcy ton ziemniaków rocznie. Projekt jest obsługiwany przez Centrum Obsługi Inwestora i Eksportera w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Lubelskiego.

"Rolników z Lubelszczyzny reprezentował Gustaw Jędrejek, prezes LIR, który w wystąpieniu podkreślił możliwości produkcji ziemniaka przez rolników z terenów wschodnich województw dotkniętych ASF. Podkreślił, iż rolnicy, poszukując nowych alternatyw po zaprzestaniu produkcji zwierzęcej, z dużą chęcią przekwalifikowaliby się na produkcję ziemniaka" - czytamy w relacji.
 

Poleć
Udostępnij