Japonia wznowi połowy wielorybów. MTS: to nielegalne

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: PAP, (zac) | redakcja@agropolska.pl
29-11-2015,18:00 Aktualizacja: 29-11-2015,21:14
A A A

Japonia ogłosiła, że zamierza wznowić tzw. naukowe połowy wielorybów na Oceanie Antarktycznym mimo wcześniejszego orzeczenia Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości (MTS), który uznał je za nielegalne i nakazał cofnąć pozwolenia na tę działalność.

Japońskie władze zapowiedziały jednak, że zmniejszą limity połowów. Nowe plany na lata 2015-16, zaakceptowane przez japońską agencję rybołówstwa, zakładają polowania na 333 płetwale karłowate.

Główny Inspektorat Weterynarii, Państwowy Instytut Weterynaryjny, trzoda chlewna

Polska wieprzowina wróci na japoński rynek? Rozmowy trwają

W Japonii gości delegacja Głównego Inspektoratu Weterynarii i Państwowego Instytutu Weterynaryjnego w Puławach. Podczas spotkań z przedstawicielami japońskiej inspekcji weterynaryjnej i ekspertami rozmawiano o możliwości wznowienia eksportu...
Pierwotnie Tokio miało odłowić około 900 ssaków, jednak po wyroku MTS władze postanowiły zmniejszyć tę liczbę. Dokumenty w tej sprawie zostały przekazane Międzynarodowej Komisji Wielorybnictwa (IWC).

Władze Japonii uważają, że ich plan jest naukowo uzasadniony, ale - jak podkreślają zachodnie agencje - może on wywołać międzynarodowe oburzenie.

W marcu 2014 roku Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości uznał, że Japonia w ramach połowów naukowych dokonywała połowów komercyjnych; w 2013 roku pod pretekstem badań upolowała 417 wielorybów.

Japonia pozostaje jednym z ostatnich krajów na świecie, który masowo łowi wieloryby. Choć od 1986 roku obowiązuje zakaz komercyjnych połowów, rząd w Tokio przyznaje, że Japonia prowadzi połowy, ale tylko w celach naukowych.

Japońska flota wielorybnicza co roku w listopadzie opuszcza porty i kieruje się w stronę Antarktyki, by wykorzystać do połowów astronomiczne lato na półkuli południowej.

Ekologiczna żywność z Polski trafi do Japonii, Singapuru i USA

Mieszkańcy tych krajów coraz częściej zwracają uwagę, jaka żywność trafia na ich stoły. Japoński rynek już podbija nasz sok z aronii. Dużym zainteresowaniem cieszą się też warzywa z naturalnych upraw.   - Produkcja ekologiczna z roku na...
Rybacy pozostają na wodach Oceanu Południowego przez trzy miesiące i wracają do domów w kwietniu.

Organizacja ochrony przyrody Sea Shepherd Conservation Society od wielu lat ściga japońskie statki wielorybnicze, zakłócając im polowanie na walenie.

Mimo zakazu komercyjnych połowów wielorybów Norwegia i Islandia w dalszym ciągu je prowadzą - pisze AFP.

Historia japońskiego wielorybnictwa sięga wieki wstecz, ale szczególnie istotną rolę odegrało ono po II wojnie światowej. W wyniszczonym konfliktem zbrojnym kraju brakowało pożywienia i szeroko dostępne mięso wielorybów było istotnym składnikiem codziennej diety.

W 1947 r. ponad połowa białka zwierzęcego spożywana przez Japończyków pochodziła od tych morskich ssaków.

Poleć
Udostępnij