Żywność od rolnika smakuje zupełnie inaczej niż ta z marketu
Startuje ogólnopolska kampania "Nasza ziemia, nasza żywność, nasze zdrowie - bezpośrednio od rolnika", która ma na celu zwiększanie świadomości Polaków na temat zależności między rodzajem rolnictwa, a jakością żywności oraz ich wpływem na zdrowie i wolność obywatelską.
- Misją naszej kampanii jest przywrócenie małym i średnim gospodarstwom rodzinnym praw, które zostały im odebrane. Przywrócenie konsumentom wolności wyboru, by mogli kupować dobrą żywność bezpośrednio od rolników - mówi Jadwiga Łopata, właścicielka edukacyjnego gospodarstwa Ekocentrum ICPPC, laureatka ekologicznego Nobla.
Polska żywność bije rekord za rekordem
Na spotkaniach zbierane będzie również poparcie dla stanowiska w sprawie projektów ustaw: o sprzedaży żywności przez rolników, który powstał w ścisłej współpracy z rolnikami-praktykami oraz projektu ustawy o zmianie ustawy o paszach.
Spotkania w ramach kampanii odbędą się m.in. w Warszawie, Wrocławiu, Katowicach, Łodzi, Szczecinie, Koszalinie, Kołobrzegu, Świdwinie, Rokosowie, Sobótce i Rajczy. Podczas spotkań odbędą się prezentacje i degustacje przetworów oraz produktów od lokalnych rolników.
GMO w paszach będzie można stosować do 2021 roku
- Polacy chcą mieć łatwy dostęp do takiej żywności od polskich rolników - podkreśla Jadwiga Łopata. - Tymczasem tylko w ciągu 8 lat po 2002 r. upadło w Polsce 665 600 gospodarstw rolnych. Do ich upadku przyczyniło się odebranie rolnikom prawa legalnej sprzedaży żywności wytworzonej w ich gospodarstwach. Jednocześnie wielu milionom konsumentów w Polsce odebrano powszechny dostęp do żywności nieporównanie wyższej jakości niż masowej produkcji żywność z marketów - dodaje.
Organizacja podkreśla, że z "wielkim niepokojem obserwuje to, co się dzieje wokół sprzedaży żywności przez rolników".
- Uważamy, że sytuacja się powtarza i stoimy w punkcie wyjścia, mimo iż obiecywano w kampaniach przedwyborczych szybką i korzystną zmianę w tej sprawie. Rolnicy muszą mieć możliwość łatwej sprzedaży swojej żywności. Tymczasem propozycja ustawy o sprzedaży żywności przez rolników jest w sejmowej "zamrażarce" już od pół roku - zaznacza Jadwiga Łopata.
Duda: polska żywność może podbić świat
- Ustawa o sprzedaży żywności przez rolników popiera sprzedaż żywności pochodzącej ze znanego źródła - nie jest to żywność od pokątnych sprzedawców czy też nieznanych producentów z UE lub spoza Wspólnoty. Nasi rolnicy mają obowiązek podania dokładnego adresu swojego gospodarstwa - podkreśla Edyta Jaroszewska-Nowak, rolniczka i prezes stowarzyszenia Ekoland o/Zachodniopomorski.
Zwraca uwagę, że rządy innych krajów UE umożliwiają swoim rolnikom sprzedaż takiej żywności bez zbędnych utrudnień, polski rolnik też ma do tego prawo. - To najlepszy moment na to, by odwrócić kartę i wygrać grę o prawdziwą żywność i prawdziwych rolników - podsumowuje Julian Rose, prezes Międzynarodowej Koalicji dla Ochrony Polskiej Wsi - ICPPC, pisarz i rolnik.