Zmienia się klimat i jest sporo wyzwań. Rynek ubezpieczeń czekają zmiany?
380 uczestników z 40 krajów gościło na tegorocznym kongresie Międzynarodowego Stowarzyszenia Ubezpieczycieli Rolnych AIAG, który odbył się w Warszawie.
Podczas 4-dniowego spotkania, którego gospodarzami byli Concordia Polska TUW, Polskie Towarzystwo Reasekuracji S.A., PZU i TUW "TUW", eksperci zastanawiali się m.in. Jakie powinny być ubezpieczenia rolne w dobie postępujących zmian klimatycznych? Jakimi narzędziami oceniać straty? Jak wykorzystywać informacje dostępne z satelitów i placówek meteorologicznych?
AGRO Ubezpieczenia, czyli uprawy ubezpieczysz na poczcie
Krzysztof Łyskawa z Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu zaznaczył, że w Polsce najczęściej ubezpieczanym zdarzeniem jest ryzyko gradu, a następnie skutki złego przezimowania i przymrozki wiosenne. Dodał, że w kraju ubezpiecza się ok. 140-160 tys. rolników.
Pozostali prelegenci koncentrowali się na efekcie cieplarnianym i zachodzących zmianach klimatycznych. Przekonywali, że niekorzystne zjawiska pogodowe będą się nasilać, choć postępujące ocieplenie pozwoli też uzyskać wyższe plony i wprowadzić nowe gatunki roślin do uprawy.
Światowym trendem widocznym w ubezpieczeniach rolnych są produkty paradygmatyczne (indeksowe). Temat ten przybliżyli Hans Feyen ze Swiss Re oraz Maximilian Strobl z Munich Re. Na razie dominują jednak - poza Indiami - klasyczne ubezpieczenia, ale instrumenty indeksowe stają się coraz popularniejsze, choć na razie tylko jako rozwiązania uzupełniające.
Ubezpiecz uprawy z rządową dotacją
Eberhard Faust z Munich Re opowiadał o pogodzie, czyli jednej z najważniejszych kwestii związanych z ubezpieczeniami upraw. Na wykresach pokazywał, jak zmienia się klimat. Jego zdaniem ostrzeżeniem dla wszystkich powinno być globalne ocieplenie, bo rosnące temperatury niosą wiele ryzyk dla ubezpieczycieli rolnych.
Najbardziej dają się we znaki szkody wywołane przez późne przymrozki, które sporo kosztują ubezpieczycieli. Ekspert podkreślał, że trzeba się liczyć z tym, że coraz częściej będzie dochodzić do katastrof naturalnych. Słuchacze pytali więc, czy już i o ile należałoby podnieść składki. Faust radził, by ubezpieczyciele - póki co - uważnie śledzili dane pogodowe i nie bazowali na statystyce sprzed lat.
Podczas kongresu AIAG nie mogło zabraknąć tematu big data i nowoczesnych technologii, które sprawiają, że rolnik może posiadać własne centrum dowodzenia. O satelitach, dronach, naziemnym monitoringu pól opowiadał Gottfried Pressl, założyciel Pressl Instruments. Z kolei Axel Relin z GAF mówił o tym, czy big data można przełożyć na dane użyteczne dla ubezpieczeń rolnych. Podczas dyskusji mówiono również o wykorzystywaniu danych pogodowych oraz likwidacji szkód w wydaniu cyfrowym.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś