Ziarna kukurydzy zasypały młodego mężczyznę. Nie przeżył
23-letni pracownik gospodarstwa rolnego w Kosinie na Podkarpaciu utknął w silosie z ziarnami kukurydzy, podczas załadunku na ciężarówkę. Mimo akcji ratowniczej życia młodego mężczyzny nie udało się uratować.
Dyżurny łańcuckiej komendy otrzymał informację o wypadku, do którego miało dojść podczas prac gospodarczych. Z przekazanych informacji wynikało, że 23-latek został przysypany przez znajdujące się w silosie ziarna kukurydzy - informuje "Gazeta Wyborcza".
Tragiczna sobota. Ciągniki przygniotły rolników
Przybyli na miejsce funkcjonariusze ustalili, że mieszkaniec Kosiny rzeczywiście pracował przy załadunku ziaren z silosu na samochód ciężarowy. Podczas pracy urządzeń podających prawdopodobnie wszedł do środka silosu, skąd nie mógł się wydostać.
Na pomoc wciąganemu przez lej mężczyźnie ruszył sąsiad, do którego 23-latek zdążył zadzwonić. Niestety, przybyły na miejsce mężczyzna zauważył już tylko wystające z kukurydzy ręce. Nie był w stanie sam wyciągnąć zasypanego mężczyzny i wezwał pomoc.
Przybyli na miejsce strażacy wycięli otwory u podnóża silosu, dzięki czemu udało się wydostać na zewnątrz nieprzytomnego pracownika. Pomimo akcji reanimacyjnej, życia 23-latka nie udało się uratować.
- Wiesz o ważnym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl
źródło: "Gazeta Wyborcza"