Zatrudnianie "na czarno" nie opłaca się. Można więcej stracić, niż zyskać
Warto zapytać odpowiednie służby i pograniczników, jak zgodnie z prawem sprowadzać i zatrudniać cudzoziemców w gospodarstwach czy przetwórniach, niż narażać się na płacenie wysokich kar.
Za naruszenie przepisów ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy przez pracodawcę grozi bowiem kara grzywna nie mniejsza niż 3 tysiące złotych. Póki co jednak ryzykantów nie brakuje, o czym przekonują raporty Straży Granicznej.
Rolnicy zatrudniają na lewo obcokrajowców. Brakuje rąk do pracy
W jednym z gospodarstw rolnych powiatu złotoryjskiego (woj. dolnośląskie) funkcjonariusze z Placówki SG w Jeleniej Górze ustalili, że ośmiu zatrudnionych tam obywateli Ukrainy pracowało bez wymaganych zezwoleń.
Otrzymali decyzje administracyjne zobowiązujące ich do powrotu do ojczyzny w ciągu 15 dni i orzeczony 12-miesięczny zakaz wjazdu do Polski.
Nakaz opuszczenia naszego kraju dostało także trzech Ukraińców nielegalnie pracujących w gospodarstwie rolnym na Mazowszu.
Mundurowi z Placówki SG w Lesznowoli ustalili, że mężczyźni nie posiadali stosownych oświadczeń o zamiarze powierzenia wykonywania pracy. W tym przypadkach wobec nielegalnie zatrudniających ruszyły postępowania.
Z kolei pogranicznicy z placówki w Ustce (woj. pomorskie) przeprowadzili kontrolę legalności zatrudnienia cudzoziemców w firmie prowadzonej przez obywatela Ukrainy. Okazało się, że z 68 cudzoziemców, aż 63 pracowało nielegalnie.
Obcokrajowcy popracują przy polskim bydle
"Działalność firmy polegała na kierowaniu cudzoziemców do pracy w branży mięsnej w innych podmiotach na terenie województwa pomorskiego. Funkcjonariusze stwierdzili, że wobec 59 obywateli Ukrainy, 3 obywateli Mołdawii i obywatela Białorusi pracodawca nie dopełnił obowiązków. Nie uzyskał wymaganych zezwoleń na pracę lub oświadczeń o zamiarze powierzenia wykonywania pracy, nie zawarł z cudzoziemcami umów w wymaganej formie, bądź też powierzył im pracę niezgodnie z warunkami wskazanymi w oświadczeniach o zamiarze powierzenia wykonywania pracy" - opisuje Straż Graniczna.
Jakby tego było mało pracodawca nielegalnie zatrudniając obcokrajowców świadomie wprowadził ich w błąd. Przedsiębiorca został skazany prawomocnym już wyrokiem przez Sąd Rejonowy w Bytowie na 10 tys. zł grzywny i zwrot przeszło tysiąca zł kosztów postępowania.
Pogranicznicy oprócz kontroli prowadzą również działania edukacyjne dotyczące zasad zatrudnienia cudzoziemców. W spotkaniach organizowanych przez Placówkę SG w Lublinie we współpracy z powiatowymi urzędami pracy oraz Państwową Inspekcją Pracy uczestniczyło już blisko 300 potencjalnych pracodawców.
Strażnicy telefonicznie lub osobiście udzielają ponadto zainteresowanym informacji o obowiązujących przepisach związanych z pobytem cudzoziemców lub ich zatrudnianiem.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś