Wiśnie zbierane na lewo. Pogranicznicy w gospodarstwie

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (dk) | redakcja@agropolska.pl
18-08-2020,11:05 Aktualizacja: 18-08-2020,11:12
A A A

Starachowicki przedsiębiorca zatrudniał nielegalnie obywateli Ukrainy. Teraz zarówno właściciela gospodarstwa, jak i jego pracowników czekają poważne konsekwencje - informuje Karpacki Oddział Straży Granicznej.

Kontrolę legalności zatrudnienia w jednym z gospodarstw rolnych w powiecie starachowickim przeprowadzili funkcjonariusze z Placówki SG w Kielcach. Natrafili tam na 6 obywateli Ukrainy, którzy pracowali przy zbiorze wiśni.

pracownicy sezonowi w rolnictwie, praca w rolnictwie, straż graniczna, medyka

Do prac sezonowych z fałszywymi dokumentami

Tylko w dwóch dniach funkcjonariusze Straży Granicznej z Medyki ujawnili na tamtejszym polsko-ukraińskim przejściu 10 fałszywych dokumentów uprawniających cudzoziemców do pracy sezonowej. Jak podkreślają pogranicznicy, z uwagi...

"Niestety, pracownicy sezonowi - 2 mężczyzn i 4 kobiety w wieku od 30 do 34 lat - nie posiadali stosownych dokumentów uprawniających do wykonywania pracy w Polsce. Teraz zarówno właściciela gospodarstwa, jak i jego pracowników, czekają poważne konsekwencje" - wskazuje KOSG.

Wszyscy cudzoziemcy w związku z nielegalnym wykonywaniem pracy zostali zobowiązani do powrotu na Ukrainę. Na wykonanie tej decyzji administracyjnej otrzymali 30 dni. Obejmuje ich ponadto roczny zakaz ponownego wjazdu do wszystkich krajów strefy Schengen.

"W stosunku do nieuczciwego pracodawcy sporządzony zostanie wniosek do sądu o ukaranie. Za nielegalne zatrudnianie cudzoziemców grozić może mu kara grzywny nawet do 30 tys. złotych (art. 120 § 1 Ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy)" - zastrzegają pogranicznicy.
 

Poleć
Udostępnij