Warto się uczyć od innych jak gospodarować wodą
- Jedną z najważniejszych dziedzin we współpracy polsko-żydowskiej może być wykorzystanie izraelskich doświadczeń, związanych z gospodarowaniem wodą, systemami irygacyjnymi oraz metodami uzdatniania wody do celów rolniczych - ocenił minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski.
Szef resortu rolnictwa, który jest również przewodniczącym Polsko-Izraelskiej grupy parlamentarnej, spotkał się z ambasador Izraela Anną Azari, która kończy swoją misję dyplomatyczną w naszym kraju.
Sama melioracja to za mało. Trzeba dbać o urządzenia
- Relacje polsko-izraelskie, mają w naszym kraju już prawie tysiącletnią tradycję. To do Polski przez wieki Żydzi uciekali z innych krajów Europy, ratując się przed szykanami, pogromami, a nawet śmiercią. Zło, które niemiecki okupant, z niebywałym okrucieństwem realizował w Polsce, zarówno wobec Żydów, jak i Polaków, dotknęło miliony obywateli państwa polskiego. Wzajemne oskarżenia zatruły nasze relacje - wskazał polityk.
Polityk dodał, że ocena historii powinna być oparta na prawdzie, a nie na mitach i stereotypach, padających z jednej i drugiej strony.
Ambasador Azari podziękowała wszystkim członkom grupy parlamentarnej za aktywność w wydarzeniach ważnych i symbolicznych dla narodu żydowskiego, tj. rocznicy wyzwolenia obozu KL Auschwitz, Marszu Żywych, czy rocznicy Powstania w Getcie Warszawskim.
- Ważna jest jednak również bieżąca aktywność w budowaniu współpracy między Polską, a państwem Izrael. Jest wiele obszarów możliwej wymiany handlowej i inwestycji - stwierdził szef resortu rolnictwa.
Członkowie grupy wskazywali konkretne przykłady współpracy polsko-żydowskiej, podkreślając coraz większe zainteresowanie historią i współczesnością relacji polsko-żydowskich w swoich regionach.
Członkowie grupy mają nadzieję na dobrą współpracę także z nowym ambasadorem Izraela, który obejmie swoją funkcję od września.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś