Utopił szczenięta i tłumaczył, że tak się robi na wsi

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (dk) | redakcja@agropolska.pl
17-05-2019,19:05 Aktualizacja: 17-05-2019,19:24
A A A

Przyzwyczajeniami panującymi na obszarach wiejskich motywował swoje postępowanie 38-letni mieszkaniec gminy Łukta (pow. ostródzki, woj. warmińsko-mazurskie), który utopił szczenięta. Grozi mu do 5 lat więzienia.

Torbę z martwymi pieskami w bagiennych zaroślach zauważyła przypadkowa spacerowiczka. Wewnątrz opakowania znajdowały się kamienie, co wskazywało na to, że ktoś celowo wrzucił zwierzęta do wody.

znęcanie się nad zwierzętami, topola mała, Maciej Meler, Prokuratura Okręgowa w Ostrowie Wielkopolskim

Rok więzienia za znęcanie się nad bydłem. Rolnik usłyszał wyrok

Sąd w Ostrowie Wielkopolskim skazał 66-latka na rok bezwzględnego więzienia za znęcanie się nad bykami i jałówką. Martwe zwierzęta znaleziono w kwietniu 2018 roku w gospodarstwie oskarżonego. Maciej Meler, rzecznik prasowy Prokuratury...

Powiadomieni o tym policjanci od razu zaczęli poszukiwać sprawcy i szybko zatrzymali podejrzanego 38-latka, który był wówczas pod wpływem alkoholu. W jego miejscu zamieszkania funkcjonariusze znaleźli suczkę, która niedawno się oszczeniła.

"Była trzymana w bardzo złych warunkach i zaniedbana. Nie mogliśmy pozwolić, aby tam została, dlatego wnioskowaliśmy o odebranie psa właścicielowi. Dzięki szybkiej reakcji wójta i schroniska psina jest już bezpieczna" - relacjonują stróże prawa z Komendy Powiatowej Policji w Ostródzie.

Piesek trafił do schroniska. A śledczy przeprowadzili oględziny na posesji, których wynik stanowi dowód w sprawie.

Zatrzymany 38-latek usłyszał zarzuty znęcania się nad zwierzętami oraz znęcania się nad zwierzętami ze szczególnym okrucieństwem. Przyznał się do tych czynów i złożył wyjaśnienia. Jak mówił do wody wrzucił żywe szczenięta.

"Jego bestialskie zachowanie nie wydawało mu się czymś złym" - wskazują policjanci. Mężczyzna stwierdził w rozmowie z nimi, że "tak się robi na wsiach".

"Był już wcześniej karany za przestępstwa przeciwko mieniu. Prokurator zastosował wobec niego policyjny dozór. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara nawet 5 lat pozbawienia wolności" - informuje ostródzka KPP.
 

Poleć
Udostępnij