Tysiące pszczół na dachu urzędu w środku miasta i 30 litrów miodu
Urząd Marszałkowski Województwa Kujawsko-Pomorskiego ma już za sobą pierwszą zbiórkę miodu z pasieki umieszczonej na dachu swojej siedziby w centrum Torunia.
Rezultat pracy blisko 150 tysięcy pszczół to ponad 30 litrów pysznego miodu.
- Promujemy idee hodowli pszczół w miastach. Wspólnie z pszczelarzami chcielibyśmy rozpropagować naszą akcję na szerszą skalę, by podobne pasieki powstawały również w innych częściach regionu, także w ogródkach działkowych, czy przydomowych. Pszczelarstwo to świetne hobby i doskonały sposób na odstresowanie - mówi marszałek Piotr Całbecki.
Wzrasta świadomość na temat roli i znaczenia pszczół w przyrodzie
Ule przekazał nieodpłatnie producent sprzętu pszczelarskiego Tomasz Łysoń, natomiast rodziny pszczele zasiedlono przy pomocy pasieki hodowlanej z ODR Zarzeczewo (3 rodziny pszczele) oraz prezesów regionalnych związków pszczelarzy z Bydgoszczy i Włocławka (po jednej rodzinie pszczelej) - informuje biuro prasowe Urzędu Marszałkowskiego Województwa Kujawsko-Pomorskiego.
Związki pszczelarzy z Bydgoszczy, Torunia i Włocławka to tegoroczni laureaci Nagrody Marszałka Województwa Kujawsko-Pomorskiego w kategorii Rolnictwo i rozwój obszarów wiejskich.
Ule na balkonie i miejska hodowla pszczół coraz popularniejsze
Wysoką jakość miodu zapewne potwierdzą specjalistyczne badania w Instytucie Sadownictwa i Kwiaciarstwa w Puławach. Dopiero wtedy produkt trafi na stoły między innymi wychowanków domów dziecka oraz partnerów samorządu województwa.
Ule w centrach europejskich miast pojawiają się coraz częściej. Także i w Polsce od kilku lat zwiększa się ilość pasiek na obiektach miejskich. Pojawiają się na budynkach hotelowych, restauracyjnych oraz urzędach.
W świecie obserwuje się katastrofalne, masowe wymieranie pszczół, które dotyka także i Polskę. Ekolodzy przypominają, że zawartość co czwartej łyżki na naszym stole, w końcowym efekcie, zawdzięczamy pracy tych owadów.