Traktorzysta mógł doprowadzić do tragedii. Przeciągał kłody przez drogę
Samochód osobowy uderzył w kłodę, którą przez jezdnię przeciągał traktorzysta. Mężczyzna uciekł z miejsca zdarzenia. Szuka go teraz policja.
Do zdarzenia doszło po zmroku w miejscowości Groń (pow. nowotarski, woj. małopolskie).
Maszyna wciągnęła rolnika. Tragedia na polu
Traktor, który holował długie na kilkadziesiąt metrów dwa pnie ściętych drzew, zdążył zjechać z jezdni, ale w pozostającą tam, niewidoczną w ciemności kłodę wjechał kierowca osobowego audi, który jechał z kilkuletnim dzieckiem.
Na szczęście podróżnym nic się nie stało, ale szkody powstałe w aucie są poważne.
Przybyli na miejsce zdarzenia strażacy m.in. z OSP w Białce Tatrzańskiej zamknęli szosę, żeby ją uprzątnąć oraz zneutralizować wyciekłe z rozbitego pojazdu płyny eksploatacyjne.
Traktorzysta oddalił się, nie czekając na służby. Policja rozpoczęła jego poszukiwanie. Miała też sprawdzić pochodzenie kłody, bo zachodziło podejrzenie, że została pozyskana z nielegalnej wycinki.
- Wiesz o ważnym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl