Traktorzyści w szpitalach. Pijany kierowca "osobówki" i wyprzedzający tir
Kierowcy ciągników rolniczych wylądowali z obrażeniami w szpitalach, po tym jak ich maszyny zderzyły się z samochodem osobowym oraz ciężarówką z dłużycą.
Jedno ze zdarzeń miało miejsce na ul. Bieszczadzkiej w Króliku Polskim (pow. krośnieński, woj. podkarpackie).
Traktorzysta wyłamał zaporę i wjechał na przejazd kolejowy
"Wstępnie ustalono, że 45-letni kierujący samochodem ciężarowym, przewożącym dłużycę, podczas wyprzedzania, zderzył się z ciągnikiem rolniczym, który po dojeździe do osi jezdni rozpoczął manewr skrętu w lewo. W wyniku zdarzenia ciągnik został zepchnięty do przydrożnego rowu, a 72-letni traktorzysta odniósł obrażenia i został przetransportowany do szpitala" - podaje Komenda Miejska Policji w Krośnie.
Z kolei w Szczuczynie (pow. grajewski, woj. podlaskie) z ciągnikiem rolniczym starł się samochód osobowy marki Mercedes.
"Siła uderzenia była na tyle duża, że wyłamała koło w traktorze. Po zderzeniu oba pojazdy znalazły się w przydrożnym rowie" - relacjonuje na swoim facebookowym profilu jednostka OSP Szczuczyn, która działała na miejscu.
- Ze wstępnych informacji wynika, że kierowca "osobówki" nie zachował należytej ostrożności i uderzył w tył ciągnika. Traktorzysta trafił do szpitala, był trzeźwy. Natomiast okazało się, że sprawca miał ponad półtora promila alkoholu w organizmie - poinformowała na łamach portalu "Kuriera Porannego" Elżbieta Zaborowska z zespołu prasowego podlaskiej policji.
Na szczęście obrażenia kierowcy traktora nie okazały się poważne i policja zakwalifikowała zdarzenie jako kolizję.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl