Traktor na ekspresówce. Policjanci przecierali oczy ze zdumienia
Wystarczy chwila nieuwagi, pomylona droga i nagle można znaleźć się traktorem na wielopasmowej drodze szybkiego ruchu, z której zjechać naprawdę trudno.
Przekonał się o tym kilka dni temu kierowca ciągnika rolniczego w okolicach Sieradza (woj. łódzkie).
Gdy podróżował traktorem z doczepioną dużą naczepą trasą szybkiego ruchu S-8 w kierunku Łodzi, około godziny 17.30 zauważyli go policjanci z sieradzkiej drogówki, którzy wykonywali rutynowy patrol w nieoznakowanym radiowozie.
Podróż ciągnikiem po autostradzie? Tak rolnicy skracają sobie drogę
"Został przebadany na zawartość alkoholu w organizmie z wynikiem 0.0 promila. Z uwagi na popełnione wykroczenie, został ukarany mandatem oraz 3 punktami karnymi. Po przyjęciu przez niego mandatu, policyjny radiowóz pilotował ciągnik do najbliższego zjazdu z S-8" - relacjonuje w komunikacie sieradzka komenda.
Niestety, podobnych przypadków nie brakuje, bo maszyny rolnicze pokonują coraz to większe odległości na pola, a dróg szybkiego ruchu przybywa.
Pod koniec zeszłego roku pisaliśmy o rolniku, który gdy podróżował ciągnikiem z prasą autostradą A-4 tłumaczył policjantom z Wrocławia, że "tak poprowadziła go nawigacja".
Zabłądził także rolnik w traktorze z przyczepą, przyłapany na krajowej S-7 przez mundurowych z wojewódzkiego oddziału Inspekcji Transportu Drogowego w Olsztynie.
[WIDEO] Zobacz, jak wyglądał wieczorny "pościg" za ciągnikiem na trasie ekspresowej S-8
Policja przypomina: drogi ekspresowe (klasy S) i autostrady przeznaczone są wyłącznie dla pojazdów samochodowych. Nie mogą po nich jeździć pojazdy wolnobieżne, jak na przykład ciągniki rolnicze.