Tragedia na polu. Byki zabiły rolnika
Na Kujawach i Pomorzu byki poturbowały na polu rolnika. Obrażenia, których doznał 58-letni mężczyzna okazały się śmiertelne.
Państwowa Inspekcja Pracy ostrzega przed niebezpieczeństwem pracy przy zwierzętach gospodarskich. Inspektorzy podkreślają, że wielu wypadkom można łatwo zapobiec.
Rolnicy przekonują jednak, że nie sposób zaradzić niektórym zdarzeniom bowiem zachowań zwierząt nie można przewidzieć. - To nie są maszyny, nad którymi mamy zawsze kontrole - mówią.
Do ostatniego tragicznego wypadku doszło w środę. Na jednym z pól w gminie Lipno (woj. kujawsko-pomorskie), rolnik został śmiertelnie poturbowany przez byki. Policja podaje, że ciało 58-letniego mężczyzny znalazła żona, w pobliżu pasących się dwóch zwierząt.
Ostateczna przyczyna śmierci gospodarza będzie znana dopiero po sekcji zwłok. Funkcjonariusze zabezpieczyli ślady i przesłuchują świadków. Ze wstępnych ustaleń wynika, że mężczyzna zmarł z powodu urazów odniesionych na skutek poturbowania przez byki.