Strzelał do ciągnika rolniczego. 23-latek przyznał się do zarzucanych mu czynów
Zatrzymany przez policję 23-latek przyznał się do strzelania m.in. do ciągnika rolniczego. Do sprawy zabezpieczono pistolet typu „wiatrówka” zasilany wymiennymi zasobnikami na dwutlenek węgla.
Wczesnym rankiem 27 października dyżurny z Komendy Powiatowej Policji w Strzelinie (woj. dolnośląskie) odebrał zgłoszenie, że nieznany sprawca uszkodził tylną szybę samochodu osobowego stojącego w centrum miasta. Nieco później mundurowi zostali poinformowani o ujawnieniu kolejnego uszkodzenia, tym razem szyby w autobusie zaparkowanym w pobliskiej miejscowości Biedrzychów.
Kto strzelał do łosi? Dwa martwe zwierzęta w pobliskich miejscowościach
- Tego samego dnia przed południem uszkodzenie szyb zgłosili właściciele pojazdów marki Land Rover oraz Opel. Jak ustalono, wskazane pojazdy zaparkowane były na terenie Strzelina. Na domiar złego mieszkaniec powiatu strzelińskiego zgłosił, że w trakcie spaceru ujawnił uszkodzenie szyby w wiacie przystankowej przy Stowarzyszeniu Świętego Celestyna w Mikoszowie. W toku wykonywanych oględzin policjanci zostali poinformowani przez mieszkańca sąsiedniej posesji o uszkodzeniu szyby ciągnika rolniczego, który był zaparkowany na terenie posesji. Ze wstępnych ustaleń wynikało, że łączna kwota związana z uszkodzonym mieniem sięgała niebagatelnej kwoty 5 tysięcy złotych - relacjonuje asp. Łukasz Porębski, oficer prasowy strzelińskiej KPP.
Jak dodaje, w toku prowadzonych czynności ustalono, że wszystkie opisane zdarzenia łączy ten sam sposób działania sprawcy, który posługiwał się pistoletem gazowym. Ponadto odległości pomiędzy poszczególnymi miejscami oraz czas popełniania czynów jednoznacznie wskazywał na fakt, że sprawca poruszał się pojazdem.
- Skrupulatnie przeprowadzone czynności przez śledczych dały uzasadnioną podstawę do wytypowania, a następnie zatrzymania sprawcy. I tak, w miniony czwartek 2 listopada policjanci doprowadzili do strzelińskiej jednostki 23-latka. Mieszkaniec powiatu strzelińskiego przyznał się do zarzucanych mu czynów, jednak nie był w stanie wytłumaczyć swojego nieodpowiedzialnego zachowania. Ponadto w toku prowadzonych czynności funkcjonariusze zabezpieczyli pistolet typu „wiatrówka” zasilany wymiennymi zasobnikami na dwutlenek węgla. Niebawem mężczyzna odpowie przed sądem, a za popełnione czyny grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 5 – przekazuje asp. Porębski.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl