Sterty bel słomy w ogniu. Wóz OSP podczas mijania się z traktorem wpadł do rowu
Kilkaset bel słomy stanęło w ogniu. Do akcji gaśniczej skierowano około pół setki strażaków, którzy musieli też zająć się wyciągnięciem z rowu jednego z wozów OSP.
Konie zginęły w pożarze stadniny
Pożar wybuchł w miejscowości Toczyski Średnie (pow. sokołowski, woj. mazowieckie). W dwóch płonących stertach słomy znajdowało się w sumie kilkaset bel.
- Jedna pryzma, około trzystu bel, całkowicie płonie, a druga w mniej więcej osiemdziesięciu procentach. W tej chwili trwają działania polegające na obronie lasu, ponieważ teren znajduje się w jego pobliżu i jest zagrożenie, że pożar przeniesie się na las - relacjonował dla Radia dla Ciebie Łukasz Tomczuk, rzecznik Komendy Powiatowej PSP w Sokołowie Podlaskim.
Jakby tego było mało, trzeba też było zająć się wozem strażackim jednej z jednostek OSP, który podczas niefortunnego manewru wymijania ciągnika rolniczego, wjechał do rowu. Na szczęście - jak ustaliło RDC - nikt nie został ranny, a pojazd nie został poważnie uszkodzony i wydobyty z rowu.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl