Sprzedali wyleasingowane maszyny. Będą tłumaczyć się przed sądem
Kryminalni z Morąga (woj. warmińsko-mazurskie) zakończyli aktem oskarżenia sprawę małżeństwa z powiatu ostródzkiego, które według ich ustaleń przywłaszczyło sprzęt rolniczy o wartości ponad 600 tys. złotych.
41-letni mężczyzna zawarł z dwoma firmami leasingowymi kilka umów dotyczących sprzętu rolniczego. Zalegał z opłacaniem kolejnych rat, więc obie firmy rozwiązały umowy i wezwały go do oddania maszyn. Podjęte przez przedsiębiorstwa działania windykacyjne nie przyniosły rezultatu i maszyny nie zostały odzyskane. Do akcji wkroczyła zatem policja.
Wpadli kolejni internetowi oszuści. Naciągali na rolnicze maszyny
"Jak się okazało, 41-latek wspólnie z 30-letnią żoną, mimo obowiązywania umowy leasingowej sprzedali przedmioty, zanim doszło do rozwiązania umów z leasingodawcami" - podają funkcjonariusze.
Do sprawy dokonano zabezpieczenia majątkowego na kwotę blisko miliona złotych, co ma zagwarantować wykonanie orzeczenia sądu, kar i środków karnych, które mają charakter majątkowy.
Małżonkowie (kobieta usłyszała zarzut współudziału) będą teraz tłumaczyć się ze swoich postępków przed sądem, gdzie trafił już akt oskarżenia.
- Wiesz o ważnym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl