Spalone kombajny zatrzymane na granicy
Jako niebezpieczne odpady zostały zakwalifikowane dwa zniszczone kombajny zbożowe, które do procedury wywozu na Ukrainę zgłosiły firmy prowadzące działalność na terenie województwa dolnośląskiego.
Dotknięte prawdopodobnie pożarami maszyny skontrolowali funkcjonariusze celno-skarbowi z oddziału w Chełmie. Po sprawdzeniu dokumentów stwierdzili, że ich zadeklarowana wartość jest kilkadziesiąt razy niższa od cen sprzedaży takich pojazdów ofertowych na portalach aukcyjnych.
Pestycydy za ponad 40 tysięcy złotych zostały na granicy
"Z kolei szczegółowa rewizja kombajnów potwierdziła, że są one w bardzo złym stanie technicznym - zardzewiałe części, brak możliwości odczytania numerów identyfikacyjnych, powyginane elementy konstrukcyjne, spalone przewody elektryczne i hydrauliczne, spalony i stopiony akumulator itp. Powyższe ustalenia sugerowały, że możemy mieć do czynienia z nielegalnym przemieszczaniem odpadów" - podaje Izba Administracji Skarbowej w Lublinie.
O tych podejrzeniach została poinformowana chełmska delegatura Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska. W przesłanej opinii również oceniła kombajny jako odpady, zaznaczając, że są to w dodatku odpady niebezpieczne i nie nadają się do dalszego użytkowania.
"Lubelski Urząd Celno-Skarbowy złożył zawiadomienie do Głównego Inspektora Ochrony Środowiska w Warszawie o nielegalnym przemieszczaniu odpadów. Do czasu zakończenia postępowania ujawnione odpady pozostaną pod dozorem celnym" - wskazuje IAS.
- Wiesz o ważnym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl