Śledzik kołobrzeski wpisany na listę specjałów
Na ministerialnej Liście Produktów Tradycyjnych znalazł się 35. smakołyk z Pomorza Zachodniego. Region rozsławiać ma tym razem śledzik kołobrzeski.
Specjał został wpisany na Listę Produktów Tradycyjnych z inicjatywy Beaty Mieczkowskiej-Miśtak. Dla niej i jej bliskich inspiracją były receptury opracowywane w specjalizujących się w przygotowywaniu marynat przedsiębiorstwie „Barka” oraz spółdzielni „Bałtyk”.
Jak wspominała podczas konferencji prasowej promującej wpisanie śledzika kołobrzeskiego na LPT, przygotowuje to danie na rodzinne uroczystości i na święta. – Do zrobienia dania wykorzystujemy śledzia bałtyckiego, który poddaje się procesowi marynowania. Przepis pracochłonny, ale efekty są rekompensatą i warto zrobić takie danie, aby zachwycić swoich gości – mówiła wnioskodawczyni.
Lubelszczyzna chmielem stoi
Jak dodała, przepis na śledzika kołobrzeskiego jest przepisem rodzinnym. – Ocalił go od zapomnienia mój brat Marek Pietrzela. Przepis ten miała zapisany w zeszycie nasza mama Zofia, która mogła go zaczerpnąć z receptury spółdzielni „Bałtyk”, w której pracowała – wyjaśniała pani Beata.
Z roku na rok ministerialna lista jest wzbogacana o kolejne przysmaki z województwa zachodniopomorskiego. – Również trzy produkty z Kołobrzegu: ogórek kołobrzeski, kapusta kiszona z beczki oraz od teraz śledzik kołobrzeski, mogą pochwalić się takim wyróżnieniem – wskazuje wicemarszałek województwa zachodniopomorskiego Jarosław Rzepa.