Skradziony ciągnik wrócił do właściciela. Złodzieje wpadli już dzień po zgłoszeniu
Policjanci szybko namierzyli sprawców kradzieży ciągnika rolniczego, ale zdążyli oni usunąć elementy charakterystyczne pojazdu, by trudniej było go zidentyfikować. Mężczyźni za kratkami mogą spędzić nawet dekadę.
Traktor został skradziony z terenu jednej z firm w Głubczycach (pow. opolski). Na miejsce pojechali kryminalni, którzy zebrali i zabezpieczyli ślady oraz nagranie z monitoringu. Straty wycenione przez poszkodowanego opiewały na blisko 20 tys. złotych.
Kolejny rolnik "nabity" w ciągnik. Zaliczka wystarczyła oszustowi
"Funkcjonariusze zajmujący się sprawą wpadli na trop dwóch podejrzanych w wieku 23 i 33 lata już następnego dnia. Ustalili, gdzie zamieszkują i pojechali pod wytypowane adresy. Podczas zatrzymania mężczyźni byli zaskoczeni widokiem policjantów. Po przesłuchaniu przyznali się do winy i wskazali miejsce, gdzie ukryty został skradziony ciągnik" - opisuje głubczycka Komenda Powiatowa Policji.
Maszyna była schowana na posesji w powiecie prudnickim. Były już z niej usunięte elementy charakterystyczne dla pojazdu. To nie przeszkodziło jednak stróżom prawa w identyfikacji traktora, który został już zwrócony właścicielowi.
Podejrzanym mężczyznom grozi kara pozbawienia wolności do 10 lat.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl