Skomorowski zapewnia: "Pride of Poland" odbędzie się
Firma Polturf organizująca do wielu lat w stadninie w Janowie Podlaskim Dni Konia Arabskiego i aukcję koni "Pride of Poland" rozwiązała umowę o organizacji tych imprez w 2016 r. - Aukcja się odbędzie – zapewnia prezes stadniny Marek Skomorowski.
"W związku z brakiem jakiejkolwiek współpracy z obecnymi zarządami Stadnin, co uniemożliwia zorganizowanie imprezy na zakładanym poziomie, w dniu 26 kwietnia 2016 r. rozwiązałam umowę. Utraciłam zaufanie do moich zleceniodawców" - poinformowała Barbara Mazur, właścicielka firmy.
Dni Konia Arabskiego mogą się nie odbyć
Podkreśliła, że jako przedsiębiorca "inwestuje swój własny kapitał i pokrywa wszelkie koszty imprezy, a zleceniodawcy nie byli w stanie dotrzymać terminów zapisanych w umowie, łamią klauzulę poufności” i „zapewne nie dotrzymają też innych, zapisanych w niej warunków".
"Dodatkowo, w związku z wymianą zarządów Spółek i wydarzeniami z ostatnich tygodni, atmosfera wokół Stadnin Państwowych jest fatalna. Rozlega się wiele głosów niepokoju ze strony międzynarodowej społeczności hodowców i właścicieli koni arabskich. Wielu ważnych i najbardziej lojalnych klientów aukcji nie zamierza przyjechać do Polski. Wycofała się też większość sponsorów zagranicznych" - napisała Mazur.
Doroczna aukcja Pride of Poland ma się w tym roku odbyć 15 sierpnia. - Aukcja się odbędzie. Nie ulega to żadnej wątpliwości. Nie tylko Polturf istnieje - powiedział PAP Marek Skomorowski, prezes stadniny w Janowie Podlaskim.
Nie potwierdził nieoficjalnej informacji RMF FM, że organizatorem aukcji będą Międzynarodowe Targi Poznańskie. - Jest wiele podmiotów, które się mogą tego podjąć - zaznaczył.
Zamieszanie wokół stadnin rozpoczęło się od odwołania w lutym przez prezesa ANR prezesów stadnin koni arabskich: Marka Treli z Janowa Podlaskiego i Jerzego Białoboka z Michałowa oraz inspektor ds. hodowli koni Anny Stojanowskiej, co spotkało się z oburzeniem środowiska w kraju i za granicą.
Stadnina w Janowie Podlaskim będzie miała nowego prezesa. Z konkursu
W marcu w stadninie w Janowie padły dwie klacze - Preria i Amra - należące do stadniny koni Halsdon Arabians, której właścicielką jest Shirley Watts, stała bywalczyni dorocznej aukcji koni arabskich Pride of Poland. Oba konie zostały niegdyś kupione przez Watts właśnie na aukcjach w Janowie. Konie padły prawdopodobnie z powodu skrętu jelit.
W październiku 2015 r. w podobnych okolicznościach, z powodu skrętu jelit, padła inna utytułowana klacz janowskiej stadniny - Pianissima - co było jednym z powodów odwołania ze stanowiska długoletniego szefa stadniny Marka Treli.
Zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa w sprawie nieprawidłowości w stadninach koni arabskich w Janowie Podlaskim i Michałowie złożyła w marcu Agencja Nieruchomości Rolnych. Śledztwo dotyczące niegospodarności, jakiego miały się dopuścić odwołane w lutym władze stadnin, prowadzi Prokuratura Okręgowa w Lublinie.
Trwa obecnie ogłoszone przez ANR postępowanie kwalifikacyjne na stanowisko prezesa Stadniny Koni Arabskich w Janowie Podlaskim. Nabór potrwa do 30 maja.