Sąsiad z zakazem zbliżania się do sąsiada. To efekt konfliktu o drogę
57-letni gospodarz spod Krakowa usłyszał zarzuty kierowania gróźb karalnych wobec sąsiada i narażenia go na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia, a także uszkodzenia mienia. Wszystko to przez kłótnię o drogę.
Do sąsiedzkiej awantury doszło 25 lipca na terenie jednej z małych miejscowości pod Krakowem (woj. małopolskie). Następnego dnia zgłoszenie o tym zdarzeniu otrzymali funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Zielonkach. Okazało się, że dwaj mieszkańcy powiatu krakowskiego pokłócili się o drogę.
„Policjanci ustalili, że powodem nieporozumienia było zaśmiecenie drogi prywatnej małą ilością kruszywa, która wypadła z pojazdu wjeżdżającego na teren posesji zgłaszającego. Zdenerwowanie tą sytuacją właściciela drogi doprowadziło do poważnej awantury. Następstwem kłótni było blokowanie przez niego przejazdu na wspólnej drodze, uniemożliwiając pokrzywdzonemu wjazd na teren posesji” – informuje Komenda Powiatowa Policji w Krakowie.
Wpadli z widłami do sąsiadów. Ojciec i syn z zarzutami
Zgłaszający całe zajście zarejestrował telefonem komórkowym.
„Na nagraniu widać agresywne zachowanie 57-latka wobec sąsiada, słychać jak kieruje wobec niego groźby pozbawienia życia, rzuca obelgi, a także widać jak dwukrotnie wsiada w swój pojazd i wjeżdża w stojącego na drodze pokrzywdzonego, który kolejno ląduje na masce i zostaje przewieziony w takiej pozycji przez kilkanaście metrów. Kolejnego dnia agresor na oczach pokrzywdzonego uszkodził jego pojazd poprzez uderzanie pięścią w karoserię” – podaje krakowska KPP.
Stróże prawa zatrzymali 57-latka i umieścili go w policyjnym areszcie. A 28 lipca w Prokuraturze Rejonowej Kraków – Prądnik Biały usłyszał on zarzuty kierowania gróźb karalnych wobec pokrzywdzonego, narażenia go na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia, a także uszkodzenia mienia. Dodatkowo prokurator zastosował wobec podejrzanego środki zapobiegawcze w postaci policyjnego dozoru i zakazu zbliżania się do sąsiada. Krewkiemu 57-latkowi grozi do 5 lat więzienia.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl