Rolnikom zgniły warzywa i chcą milionów od meliorantów
Dwaj rolnicy z Jegłownika (gm. Gronowo Elbląskie, woj. warmińsko-mazurskie) domagają się 3 milionów złotych odszkodowania od meliorantów. Podczas lipcowych ulew stracili swoje plony.
Gospodarze uważają, że ich pola zostały zalane ponieważ Warmińsko-Mazurski Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych nie dba o stan podległych mu kanałów melioracyjnych - informuje portal elblag.naszemiasto.pl

Rolnicy dostaną wsparcie po podliczeniu połowy strat
W głównym kanale rosną krzaki i drzewa, więc kanały na polach są niedrożne i nadmiar wody po ulewach podtopił uprawy. Na polach jednego z rolników, który walczy o odszkodowanie, zgniło 160 hektarów warzyw, głównie kapusty i marchwi.
- Właśnie przez niedrożność kanałów, w samej gminie Gronowo Elbląskie zniszczeniu uległo około 70 procent upraw, a więc około tysiąca hektarów zbóż oraz warzyw - twierdzi pan Tadeusz.
Rolnicy oszacowali straty na 3 miliony złotych i o takie odszkodowanie walczą.
- Pieniądze te wystarczyłyby na to żeby idealnie oczyścić wszystkie kanały w gminie. My nie zawiniliśmy ponieważ zrobiliśmy wszystko, żeby stan rowów szczegółowych był w idealnym stanie. Walczę o odzyskanie choćby części sumy jaką straciłem w wyniku ostatnich podtopień - mówi gospodarz.
Tymczasem melioranci twierdzą, że nie przyczynili się do powstania tych strat. Kto zatem ma rację w tym sporze rozstrzygnie sąd.
- Wiesz o ważnym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl
źródło: elblag.naszemiasto.pl